separateurCreated with Sketch.

5 znaków, że twoje wielkopostne postanowienia ci służą

Woda, chleb, Biblia i krzyż
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dariusz Dudek - 18.03.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Wielki Post rozkręcił się już na dobre. Za nami pierwsze Drogi Krzyżowe, Gorzkie Żale oraz pierwsze dni wielkopostnych postanowień. Jak zweryfikować, czy dobrze nam służą?

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Postanowienia wielkopostne

Postanowienia wielkopostne, podejmowane przez wielu wierzących, są tradycją tego okresu. Skupiają się najczęściej na poście, modlitwie i jałmużnie – trzech uczynkach pokutnych, o których słyszymy na początku Wielkiego Postu.

Za ich pomocą podejmujemy walkę z naszymi wadami oraz pracę nad zaletami. Mają nam służyć w zadośćuczynieniu za grzechy i naprawie naszych błędów. Pomagają nam także oczyścić się przed obchodami Wielkanocy. Przede wszystkim jednak mają nas zbliżyć do Boga. 

Skoro weszliśmy w drugi tydzień Wielkiego Postu, warto zweryfikować, czy nasze postanowienia są rzeczywiście dobre.

Filary Wielkiego Postu: Post, modlitwa i jałmużna

Owocne postanowienie wielkopostne

Owocne postanowienia wielkopostne powinny mieć kilka cech.

1Postanowienia kosztują

Wielkopostne postanowienie, które nie wiąże się z wysiłkiem, może być mało skuteczne. Nie chodzi o to, by bolało dla samego bólu. To jednak, co cenne, kosztuje. Zrzucenie kilku kilogramów jest trudne. Ukończenie kolejnego kursu, by być lepszym pracownikiem, nie jest łatwe. Podobnie jest z pokutą. Aby była owocna, musimy mieć świadomość jej ceny.

Czy twoje postanowienie jest dla ciebie trudne?

2Nie oddalają od ludzi

Sądzę, że wśród naszych czytelników nie ma pustelników, żyjących z dala od ludzi. Funkcjonujemy w relacjach i jesteśmy ze sobą powiązani. Jeśli nasze postanowienia szkodzą naszym kontaktom z innymi, trzeba je zweryfikować.

Więcej modlitwy nie może prowadzić do osłabienia relacji z mężem czy dziećmi. Większy post nie może powodować złości na innych z powodu głodu. Poświęcanie czasu na pomoc innym, nie może sprawiać zaniedbania najbliższych.

Czy twoje postanowienia pozwalają zachować balans w normalnych relacjach?

3Przynoszą pokój

Postanowienia wielkopostne są wysiłkiem, to prawda, ale muszą przynosić wewnętrzny pokój. Jeśli są zbyt trudne ich niezachowanie może przynosić złość na siebie, lub lęk przed jakąś boską karą. Co więcej, jeśli ich podejmowanie wypływa ze strachu przed Bogiem to znak, że coś jest poważnie nie tak!

Czy twoje postanowienia dają ci pokój i radość, mimo trudu?

4Nie kończą się w Wielkim Poście

„W Wielkim Poście nie jem słodyczy, ale niech tylko skończy się Wigilia Paschalna, to żaden sernik nie ma ze mną szans” – takie myślenie sugeruje, że podjęte postanowienie jest celem samym w sobie, nie ma prowadzić do jakiejś trwałej zmiany. Inaczej jest, gdy ktoś walczy z objadaniem się, przez Wielki Post odcina całkowicie słodkie przekąski po to, by później wrócić do nich świadomie w ograniczonej już ilości.

Czy marzysz, żeby po Wielkim Poście wrócić do tego, czego sobie teraz odmówiłaś, odmówiłeś? Jeśli tak, to warto przemodelować postanowienie, by służyło nam dłużej, nie tylko przez 40 dni.

5Zbliżają do Boga

Najważniejsze na końcu. Postanowienia, których celem jest tylko walka z wadami lub praca nad sobą są cenne, ale nie są prawdziwymi postanowieniami wielkopostnymi. Ich najważniejszym celem jest zbliżenie człowieka do Boga, do cierpiącego z miłości do nas Jezusa. Do zmartwychwstałego Pana, który daje nam swojego Ducha.

Czy dzięki swoim postanowieniom jesteś bliżej Boga?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!