Anioł Pański: „Ojcze, przebacz im” – Papież Franciszek przypomina, co znaczy ufać aż do końca

W chwilach największego bólu Jezus nie oskarża, ale powierza się Ojcu. Papież Franciszek w poruszającym rozważaniu z Niedzieli Palmowej przypomina, co to znaczy zaufać pomimo wszystko

W Niedzielę Palmową, podczas modlitwy „Anioł Pański”, papież Franciszek zatrzymał się nad słowami Jezusa wypowiedzianymi w godzinie Męki. Trzykrotnie Zbawiciel zwraca się do Ojca – z prośbą, z wiarą, z oddaniem. „Widzieliśmy Go, bezbronnego i upokorzonego, jak idzie ku krzyżowi z uczuciami i sercem dziecka, trzymającego się szyi swojego Taty, słabego w ciele, ale mocnego w ufnym zawierzeniu aż po zaśnięcie, w śmierci, w Jego ramionach.” – uświadamia papież.

Jest to obraz pełnego zawierzenia. Jezus, słaby w ciele, nie przestaje ufać. „Wszyscy doświadczamy bólu – fizycznego lub moralnego – a wiara pomaga nam, by nie poddać się rozpaczy, nie zamknąć się w goryczy, ale stawiać mu czoła z poczuciem, że – podobnie jak Jezus – jesteśmy w opatrznościowych i miłosiernych ramionach Ojca.” – przypomniał Ojciec Święty. Wiara nie usuwa cierpienia, ale nadaje mu sens. Nie chroni przed krzyżem, ale zmienia sposób jego przeżywania.

Papież nie ukrywa swojej fizycznej słabości. „ W tej chwili słabości fizycznej pomagają mi one odczuć jeszcze bardziej bliskość, współczucie i czułość Boga." – wyznał. I właśnie z tego miejsca prosił o pamięć o innych, których cierpienie jest często niewidzialne. O ofiary wojen, katastrof, ubóstwa. W szczególności wspomniał tych, którzy zginęli w katastrofie budowlanej w Santo Domingo oraz ich bliskich.

Wzruszającym apelem było przypomnienie o trwającym już dwa lata konflikcie w Sudanie. „Cierpienie dzieci, kobiet i bezbronnych osób woła do nieba, a nas wzywa do działania. Ponawiam mój apel do uwikłanych w ten konflikt, aby położyli kres przemocy i obrali drogę dialogu. Zwracam się również z apelem do wspólnoty międzynarodowej, by nie zabrakło niezbędnej pomocy dla tamtejszej ludności.” – wezwał Franciszek.

Wspominając pięćdziesiątą rocznicę wybuchu wojny domowej w Libanie, papież spojrzał z nadzieją w przyszłość: „Z Bożą pomocą niech będzie mu dane żyć w pokoju i pomyślności”. Nie zabrakło też modlitwy o pokój dla udręczonej Ukrainy, Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji.

To przypomnienie, że Wielki Tydzień nie kończy się śmiercią. Droga krzyżowa prowadzi do poranka zmartwychwstania. „Niech Maryja, Matka Bolesna, wyjedna nam tę łaskę” – zakończył papież.
W czasach, gdy świat zdaje się pogrążać w chaosie i niepewności, przesłanie papieża Franciszka staje się znakiem nadziei. To zaproszenie, byśmy i my – w naszych lękach, trudnościach i pytaniach – nie przestawali trzymać się Jego dłoni. W ciszy Wielkiego Tygodnia wciąż słychać Jego głos: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego”.

Na podstawie: ANIOŁ PAŃSKI Niedziela Palmowa, 13 kwietnia 2025 r.