separateurCreated with Sketch.

9 trików, które pomogą ci opanować sztukę samokontroli

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Edifa - 19.11.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

W domu, w pracy czy za kierownicą. Sytuacji, w których łatwo wpaść w pułapkę gniewu jest mnóstwo. Ten jeden z grzechów głównych bywa źródłem wielu innych przewinień. Na szczęście zawsze możemy z nim wygrać… by nie przelewać negatywnych emocji na otoczenie.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Czasami trudno jest zapanować nad sobą, kiedy mamy do czynienia z nieposłusznym dzieckiem, nieugiętym współmałżonkiem, leniwym kolegą z pracy albo nieostrożnym kierowcą. Jeżeli wtedy czujesz, jak wzbiera w tobie gniew lub też masz przemożną ochotę dać upust swojej agresji, tych kilka porad z pewnością pomoże ci zachować spokój i zdławić gniew w zarodku.

 

1Zrób krok wstecz…

Oddalcie się na ile tylko to możliwe natychmiast od tego, co wzbudza w was gniew. Zachowajcie całkowitą ciszę tak długo, jak trwa ten atak” – radził św. Proboszcz z Ars. Zamiast w domu rzucać talerzami, ponieważ dziecko lub współmałżonek doprowadza cię do pasji, lepiej wyjdź się przewietrzyć, pooddychaj głęboko, aż zdołasz nieco ochłonąć! Powtarzaj tyle razy ile będzie trzeba: „Jezu cichy i pokornego serca, uczyń serce moje według serca Twego”.

 

2… ale nie uciekaj

Wycofaj się do chwili, aż się nie uspokoisz, a następnie wróć do osoby, która cię zdenerwowała. Dopóki nie wyjaśnisz tej kwestii i nie przebaczysz, konflikt będzie wisiał w powietrzu. To wewnętrzne zranienie pozostanie tylko stłumione i da o sobie znać przy najbliższej sposobności. Najważniejsze to jednak wykorzystać okazję ofiarowaną przez Boga, by wzrastać w miłości bliźniego, pokorze i łagodności.

 

3Postaw się w sytuacji bliźniego

Już pogański filozof Seneka mówił: „Nikt nie mówi do siebie: «Uczyniłem lub mogłem uczynić to, na co się zżymam». Każdy rozważa nie zamiary sprawcy, ale sam czyn. A to właśnie nad sprawcą należy się zastanowić: czy chciał on tego czy też postąpił tak przez przypadek? Został zmuszony lub wprowadzony w błąd? Postaw się w sytuacji tego, kto cię drażni”.

 

4Ćwicz się w cierpliwości

Z gniewem walczy się cnotami przeciwnymi: cierpliwością, darowaniem urazy, łagodnością.

 

5Rezygnacja z perfekcjonizmu

Ileż to wybuchów złości ma swoje źródło w naszych niepowodzeniach, poczuciu niesprawiedliwości, nawet jeżeli chodzi wyłącznie o jakieś fałszywe wyobrażenia, jakimi karmimy się co do naszych zdolności, naszej pracy, naszego związku lub jakiejś przyjaźni. Z karuzeli naszego gniewu będziemy mogli zejść dopiero wtedy, gdy odrzucimy ten „dumny obraz samych siebie”, idealną wizję nas samych i chęć kontrolowania wszystkiego dookoła. Musimy nauczyć się przyjmować z humorem, że rzeczywistość nie zawsze nam się podporządkowuje oraz fakt, że inni nie są dokładnie tacy, jak byśmy chcieli.

 

6Zrezygnuj z używek i środków pobudzających

Troszcz się o swoje ciało, odpoczywaj, zachowuj trzeźwość (wiele wybuchów gniewu jest wywołanych – bądź też spotęgowanych – przez kawę, alkohol, czy inne używki). Wprowadzaj ciszę wokół siebie, ponieważ hałas budzi agresję.

 

7Pomyśl o pokorze

„Jestem cichy i pokorny sercem” (Mt 11, 29). Jezus nie bez powodu łączy te dwie cechy: ludzie pokorni są cisi. „Te złości, żale i kwasy – jak mawiał św. Franciszek Salezy – skierowane przeciw sobie samemu, zmierzają do pychy i pochodzą jedynie z miłości własnej, która trapi się i niecierpliwi na widok naszej niedoskonałości”.

 

8Fachowa pomoc w procesie uzdrowienia

Kiedy ataki gniewu są niekontrolowane, nadmierne, częste i długotrwałe, trzeba udać się po pomoc do specjalisty w dziedzinie psychiatrii behawioralnej. Sama wola nie wystarczy bowiem, by pokonać problem gniewu.

 

9Przebaczenie najskuteczniejszą terapią

Przeczytać co pewien czas wielki hymn o zjednoczeniu, jakim jest List św. Pawła do Efezjan.

Ojciec Pascal Ide i Luc Adrian


REGULACJA STRESU
Czytaj także:
Self-reg? Bo samokontrola to za mało!



Czytaj także:
Najskuteczniejsze sposoby na pozbycie się pokus

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!