Władca Piekieł uwielbia udzielać rad swoim podwładnym, głównie na portalach społecznościowych. W swoim najnowszym poście przedstawia swoim followersom szczegółowe instrukcje jak mają inwestować, aby zdobyć maksymalną liczbę dusz.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
A więc, euro? Odbył pan staż w Banco, Sicave & Chourave, u naszych maklerów, który nieźle sobie radzą, prawda? Ich pierwsza inwestycja przynosi natychmiastowy zysk: chodzi o to, tak, jak w przypadku innych grzechów, by rozmywać i przesuwać granice… Zróbcie zamęt wokół kasy! Chciwość dzisiaj sprowadza się do ogólnikowego braku hojności. Uff, no cóż, to nic groźnego. U większości katoli sumienie jest dość elastyczne w tej kwestii. I kto by przypuszczał, że zatroskanie o pieniądze stanowi jeden z grzechów, które Nieprzyjaciel zalicza do głównych?
„Zakładajcie lokaty!”
Zamęczajcie wasze ofiary wizją przyszłości ! Przede wszystkim niech nikt nie waży się im pokazać, że nigdy im niczego nie zabrakło i że Nieprzyjaciel zawsze się o nie troszczył. Jeżeli jakichś katol z ich otoczenia wspomni im o ufności w Opatrzność, niech oni, idąc za głosem rozsądku, odpowiedzą: „Chrześcijanin nie jest ani pesymistą ani optymistą, jest realistą”. Albo podpowiedzcie im taką ripostę: „Wiesz, ja jestem tylko człowiekiem, nie próbuję być świętym”. Na dodatek ludzie widzą w tym przejaw pokory!
Zatroszczcie się o to, by ich bankowcy i doradcy finansowi nie do końca budzili zaufanie. Wasze ofiary stracą sporo cennego czasu i energii na zestawianie danych, sprawdzanie, zamartwianie się, obgryzanie paznokci. To uniemożliwi im zwrócenie się w stronę …. Nieprzyjaciela. Wywołujcie ich niepokój, kiedy tylko odważą się porównać ilość czasu spędzanego w pracy z tą, jaką poświęcają rodzinie albo modlitwie.
„Niech ciągle rozmawiają o pieniądzach!”
Nie zapominajcie w całej sprawie o dzieciach. Niech przy stole słyszą rozmowy o pieniądzach, gospodarce, o tym, jak trudno jest „budować przyszłość”. Wkrótce lepiej będą znały prawa Rynku niż te z Katechizmu, a obowiązki lepiej od Przykazania. Giełda będzie ich całym życiem.
Bądźcie przebiegli ! Nie ma nic złego w tym, że wasze ofiary przy różnych okazjach zrobią komuś prezent. Nawet lepiej, ponieważ w ten sposób pozbywają się poczucia winy. Dopilnujcie jednak, aby to rozgłaszały i aby obdarowywały wyłącznie bliskich czy przyjaciół, którzy okażą im swoją wdzięczność.
Zróbcie z waszych ofiar maniaków oszczędności
W ten sposób nadal będą ślepo przekonane o swojej rzekomej hojności. Dorzućcie do tego jeszcze odrobinę zazdrości. Nic tak nie wzmaga u nich obsesji na punkcie tego, czego im brakuje. Porównywanie się z innymi rodzi zawiść.
Jeżeli wasze zdobycze będą miały kontakt zamożnymi i czarującymi ludźmi sukcesu, zaczną one myśleć tak: „To niesamowite o ile przyjemniejsze byłoby życie, gdybyśmy mieli więcej pieniędzy”. Dokładnie w tym momencie staną się maniakami oszczędności! Będą gromadzić sumy, z których nie będą korzystać…, bo przecież „nigdy nic nie wiadomo”. Uwielbiam to zdanko, które blokuje ich serca i konta.
Nalegajcie, by otworzyli sobie konto bankowe „w piekle”
Na starość, z siwą głową wasze ofiary nadal będą martwiły się losem swoich oszczędności. Oczywiście te pieniądze dostaną się dzieciom – jak gdyby nie potrafiły one same o siebie zadbać – ale wasi podopieczni nadal w głębi duszy będą do tych środków przywiązani. A jeżeli się dobrze spiszecie, pewnego dnia usłyszycie ten uroczy szantaż: „Ze względu na to wszystko, co po mnie odziedziczycie – owoc mojej ciężkiej pracy – mam prawo oczekiwać, że będziecie mnie nieco częściej odwiedzać”. Przypuszczam, że na słowo spadeknastawiacie swoich szpiczastych uszu: macie rację. To piękna chwila, kiedy porządne chrześcijańskie rodziny rozpadają się przez kilka łyżek srebra.
Gdybyście mieli kiedyś zapomnieć, że kasa rządzi światem – co jest doprawdy trudne, nawet dla żółtodzioba w sztuce kuszenia, nowicjusza w szkole Belzebuba – przypomnijcie sobie, że to z powodu chciwości mój przyjaciel Judasz Iskariota zadał mój najwspanialszy cios. Dureń, … za trzydzieści srebrników. Zanim założył sobie pętlę na szyję, wcześniej udusił swoje serce. To właśnie mam na myśli, kiedy mówię „otworzyć sobie konto w piekle”.
Ks. Pascal Ide i Luc Adrian (na podstawie “Listów starego diabła do młodego” C.S. Lewisa)
Czytaj także:
Siedem grzechów głównych: jak diabeł popycha nas do zazdrości
Czytaj także:
Siedem grzechów głównych: o tym, jak diabeł wbija nas w pychę