separateurCreated with Sketch.

Czy dziadkowie powinni zabierać głos w sprawie wychowania wnucząt?

Daughter, Mother, Grandmother
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Edifa - 29.01.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dziadkowie często zajmują ważne miejsce w życiu wnucząt. Ale jaką dokładnie rolę mają pełnić? Czy powinni mieć coś do powiedzenia w kwestiach wychowawczych? Czy może ograniczyć się do opieki nad nimi bez żadnych uwag?
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Dziadkowie często zajmują ważne miejsce w życiu wnucząt. Ale jaką dokładnie rolę mają pełnić? Czy powinni mieć coś do powiedzenia w kwestiach wychowawczych? Czy może ograniczyć się do opieki nad nimi bez żadnych uwag?

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Jakie ogromne szczęście mają dzieci, które mogą regularnie widzieć się z dziadkami. Wiele starszych osób nie może cieszyć się częstymi wizytami wnuków, czy to z powodu odległości, czy też w wyniku celowych działań rodziców, którzy nie zdają sobie sprawy, jak wiele cierpienia przysparzają dziadkom, pozbawiając ich kontaktu z wnukami. Weźmy pod uwagę fakt, że to właśnie dziadkowie czasami dostrzegają problemy występujące pomiędzy rodzicami, a także niewypowiedziane lub ukrywane przez tego czy innego wnuka troski.

Trudno przy tym oprzeć się wrażeniu, że w procesie wychowania wnucząt jest wiele deficytów i że nie są im zaszczepiane podstawowe wartości. Szczególnie nurtuje pytanie, co należałoby zrobić, aby zaradzić temu zjawisku. Odpowiedź zależy od rodzaju relacji pomiędzy dziadkami a rodzicami dziecka.

 

Uwaga na komentarze, które zatruwają relację!

Jeżeli relacja pomiędzy dziadkami a rodzicami jest bez zarzutu, a przy tym rodzice dają do zrozumienia, że są otwarci na perspektywę dziadków, ci, oczywiście, mogą wyrazić swoje zdanie na temat wychowania wnucząt pod warunkiem, że zrobią to bez osądzania, a w razie potrzeby przekażą swoje uwagi z humorem. Ich wskazówki nie będą postrzegane jako wtrącanie się, jeżeli od początku małżeńskiego życia młodych przyszli dziadkowie wyraźnie pokazali, że nie mają najmniejszego zamiaru wpływać na decyzje swoich dzieci. W takim przypadku często zdarza się, że dzieci, czując się szanowane, wręcz same zwracają się do własnych rodziców po radę.

Jeżeli jednak relacje są napięte, a nawet nieprzyjazne, najdrobniejsza sugestia może być źle odebrana i nie odnieść żadnego skutku. W takich sytuacjach dziadkowie mogą interweniować jedynie na wyraźną prośbę swoich dzieci lub w wyjątkowych przypadkach (fizycznego bądź moralnego zagrożenia wnucząt). Jak by nie było, należy wystrzegać się jak ognia kąśliwych uwag, które rujnują nasze stosunki, np. „Ależ te wasze dzieci są źle wychowane!”, „Skoro pozwalacie im na wszystko, nie dziwcie się, że was nie słuchają!” etc.

 

Nie tracić z oczu pozytywnych aspektów wychowania

Uwagi dziadków powinny raczej koncentrować się na mocnych punktach, jakie obserwują w wychowaniu wnucząt, ponieważ ich rodzice, nawet jeżeli zdarzają im się jakieś błędy (któż ich nie popełnia!) w znakomitej większości przypadków przekazują dzieciom takie wartości, jakie sami wynieśli z domu. Pełna szacunku postawa jest szczególnie potrzebna na płaszczyźnie wiary. Jeżeli wnuczęta nie zostały ochrzczone albo nie są wychowywane w duchu wartości chrześcijańskich, które leżą u podstaw życia dziadków, należy uszanować decyzję rodziców, ale co jakiś czas wracać w rozmowie do tego tematu.

Trzeba uzbroić się w cierpliwość, nie przyspieszać sztucznie działania łaski i nie zapominać, że życie dziadków, jeżeli przepełnione jest radością, będzie nieskończenie bardziej przemawiało do wnuków niż najpiękniejsze słowa. Dlatego należy modlić się i czekać w postawie otwartości na wszystko, co przyniesie wola Boża.

 

Dawać przykład szczęśliwego i harmonijnego życia

Dziadkowie pełnią bardzo ważną rolę w życiu swoich wnucząt. Powinni bardzo uważać, by nie krytykować postępowania rodziców: kierować słowa krytyki pod adresem rodziców do dziecka to mówić źle o jego korzeniach, po części o nim samym. Mogą jednak wyjaśniać, a nawet usprawiedliwiać decyzje rodziców – szczególnie w sytuacji, kiedy dorastające wnuczęta są szczęśliwe z faktu, że w ich osobie znalazły uważnych i wyrozumiałych powierników. Z drugiej strony, kiedy wnuczęta przychodzą z wizytą do dziadków, ci mają prawo oczekiwać, aby dostosowały się do norm panujących w danym domu (nigdy jednak nie powinna być to płaszczyzna, na której dziadkowie manifestują swój sprzeciw wobec wartości bliskich rodzicom).

Rola dziadków nie polega na korygowaniu sposobu wychowania, które dziecko otrzymało od rodziców. Wystarczy zwyczajnie dawany przez nich przykład szczęśliwego i harmonijnego życia chrześcijańskiego. W procesie wychowawczym, który wymaga dużej wiedzy, uwagi i miłości w naszych niełatwych czasach, pomogą w ten sposób rodzicom w osiągnięciu zamierzonych celów.

Denis Sonet

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.