separateurCreated with Sketch.

Pierwsze i drugie nawrócenie chrześcijanina. Jak go nie przegrać?

HOPE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Edifa - 02.03.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Nawracać się jako osoba ochrzczona to coraz bardziej zanurzać się w Bożej miłości.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Pewien biskup, dawny współpracownik kurii rzymskiej, spotkał się z Janem Pawłem II po tym, jak został mianowany ordynariuszem pewnej diecezji. Papież zapytał go: „co jest największym problemem twojej diecezji?”. „Ach, Ojcze Święty, jest ich wiele, ale największym jest nawrócenie biskupa!” Papież odpowiedział mu z porozumiewawczym uśmiechem: „A, to tak jak w Rzymie!”.

Ta autentyczna anegdota jest już odpowiedzią na pytanie. Pozostaje dopowiedzieć, dlaczego powinniśmy nieustannie się nawracać.

 

Zanurzać się coraz bardziej w Bożej miłości

Nasze pierwsze nawrócenie ma początek w chrzcie. To dar Boskiego życia, dar komunii miłości z Ojcem przez Jezusa w Duchu Świętym. Nasze życie jako „nowego stworzenia” zaczyna się więc od darmowego zbawienia, danego przez Boga.

Drugie nawrócenie, tym razem permanentne, polega na życiu tym nowym życiem, które jest życiem łaski. Jego istotą jest miłość. Nie byle jaka miłość, nie emocja. Nie miłość stanowcza i zdecydowana, gotowa oddać swe życie dla Boga i dla innych. Ta miłość, którą Biblia nazywa: agapè – miłość Boża rozlana w naszych sercach przez Ducha Świętego.

Nawracać się jako osoba ochrzczona to coraz bardziej zanurzać się w Bożej miłości. To zbierać wewnętrzne owoce tej miłości, którymi są pokój i radość. To wcielać w nasze relacje z innymi gotowe do działania miłosierdzie. Św. Tomasz definiował grzech w następujący sposób: odwrócenie się (aversio) od Boga i zwrócenie się (conversio) w stronę stworzeń. Prawdziwe nawrócenie polega więc na ciągłym powracaniu w stronę Boga i na miłowaniu stworzeń w Nim.

 

Nawrócenie wymaga odnowy myślenia

Greckie słowo opisujące nawrócenie to metanoia. Znaczy ono: „przemyśleć”, „podać w wątpliwość swój sposób życia”, „pozwolić Bogu wejść w kryteria naszego życia” – precyzował Benedykt XVI. I dodawał:

Nawrócenie (gr. metanoia) oznacza wyjście z samowystarczalności – odkrycie i zaakceptowanie własnej nędzy, nędzy innych i Innego, jego przebaczenia i przyjaźni. Życie bez nawrócenia jest samousprawiedliwianiem się (nie jestem gorszy od innych); nawrócenie jest pokornym poddaniem się miłości Innego, miłości, która staje się miarą i kryterium mojego własnego życia.

Ojcowie pustyni wskazywali, że ten, kto nie wchodzi w metanoję, żyje w paranoi: morderczym skupianiu się na sobie. Z medycznego punktu widzenia paranoja charakteryzuje się przecenianiem samych siebie, nieufnością, nadmierną podejrzliwością i trudnością z nawiązywaniem relacji.

Nawrócenie wymaga najpierw odnowy naszego myślenia:

Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe (Rz 12,2).

Następnie należy chcieć pielęgnować w sobie to nowe życie aż do współodczuwania z Chrystusem (Flp 2,5) i osiągnięcia pełnego poznania Jego samego (Ef 4,13).

Ks. Nicolas Buttet


ALEXIS CARREL
Czytaj także:
Nawrócenie tego lekarza noblisty zadziwia do dzisiaj! A wszystko zaczęło się w Lourdes…



Czytaj także:
Przeżyłam nawrócenie mocniej niż zakochanie. Świadectwo Anny

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!