Jérôme Jarre, gwiazda mediów społecznościowych, zebrał w niecałą dobę milion dolarów na żywność dla Somalii.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Jérôme Jarre to mieszkający w Stanach Zjednoczonych młody francuski przedsiębiorca oraz prawdziwa gwiazda serwisów społecznościowych. W nagrywanych przez niego krótkich internetowych filmikach występowały takie gwiazdy, jak Robert De Niro, Pharrell Wiliams czy Ben Stiller.
Internetowy apel o pomoc Somalii
Kilka dni temu, za pomocą kolejnego filmu, zwrócił się do internautów z nietypowym apelem:
„To co mam Wam do powiedzenia, nie jest łatwe. Przed chwilą rozmawiałem przez telefon z wolontariuszem z Somalii, który był świadkiem śmierci 6-letniej dziewczynki. Zmarła w wyniku odwodnienia po przejściu 150 km ze swoją mamą w poszukiwaniu wody.
Jest to część większego problemu. W Afryce Wschodniej 20 milionów ludzi nie ma dostępu do żywności i do wody, a za chwilę zmierzą się z wielką klęską głodu. Organizacja Narodów Zjednoczonych zapowiedziała, że będzie to największy kryzys humanitarny od czasów II wojny światowej.
Skandalem jest to, że media mówią o tym tak mało, a jak już mówią, to w takim tonie, jakby nic nie można było na to poradzić. My z kolei czujemy się bezsilni czytając te informacje.
Ale prawda jest taka, że możemy coś zrobić. Możemy się zmobilizować, znaleźć rozwiązania. Przede wszystkim dzięki mediom społecznościowym. Wszyscy jesteśmy ich częścią. Nie tylko my do nich należymy, ale także firmy spożywcze czy linie lotnicze, które mogłyby tę żywność przetransportować. Może się Wam to wydawać szalone, ale co, jeśli znaleźlibyśmy samolot? Moglibyśmy wypełnić go jedzeniem, wodą i wysłać do Somalii”.
#TurkishAirlinesHelpSomalia
Następnie 26-latek zapewnił, że zna na miejscu organizacje, które dostarczyłyby tę żywność do potrzebujących. Udało mu się też znaleźć jedną linię lotniczą, która lata do Somalii. To Turkish Airlines. Zwrócił się więc do internautów, aby używając hasztagu #TurkishAirlinesHelpSomalia wysłali wiadomość tureckim liniom lotniczym z prośbą o pomoc.
Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Już następnego dnia Turkish Airlines odpowiedziało, że nie tylko udostępni jeden samolot transportowy, który będzie w stanie przewieźć 60 ton żywności, ale będą tam dostarczać żywność regularnie, aż do końca klęski.
„Love Army for Somalia”
I tu Jérôme wystosował do internautów kolejny apel: „Mamy samolot, teraz musimy go wypełnić”. Wraz ze swoimi przyjaciółmi stworzył zbiórkę pieniędzy, którą nazwał „Love Army for Somalia” („Amia Miłości dla Somalii”). W opisie zbiórki można przeczytać:
„Pokazaliśmy, że w pojedynkę nie mamy wielkiej siły przebicia, ale gdy połączymy siły, jesteśmy w stanie przenosić góry (SAMOLOTY!!!). Mamy 10 dni, aby zebrać 60 ton żywności”.
Celem zbiórki było zebranie 1 miliona dolarów. Udało się to zrobić w mniej niż 24 godziny. Wśród zaangażowanych osób jest zaprzyjaźniony z Jarrem, amerykański aktor Ben Stiller. Całe przedsięwzięcie, aby było transparentne, zostanie przeprowadzone przez jego fundację charytatywną. Dodatkowo aktor planuje nakręcić film dokumentalny z akcji.
Lot na trasie Stambuł – Mogadiszu ma się odbyć w poniedziałek 27 marca br. Żywność, która ma polecieć pierwszym lotem, będzie w całości kupiona w Stambule, aby podziękować Turkom za wsparcie akcji.
Jérôme Jarre, zanim trafił do Stanów Zjednoczonych, mieszkał w Chinach. Poznał tam Amerykanina, który nie tylko nauczył go języka angielskiego, ale także zupełnie innego sposobu myślenia:
„Wyobraź sobie, Jérôme, że masz 99 lat i jesteś na łożu śmierci. I nagle masz szansę wrócić do chwili obecnej. Co byś wtedy zrobił? To zdanie zmieniło we mnie wszystko. Zdałem sobie sprawę, że trzeba żyć pełnią życia i że powinniśmy wychodzić z naszej strefy komfortu, stawiając sobie codziennie nowe wyzwania”.