Wzruszenia i salwy śmiechu. Instagramowe konta tych rodzin oferują nie lada emocje! Zachwycają pięknem, mądrością i inspirującymi pomysłami. Sprawdź, kogo podgląda nasza redakcja.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Nawet jeśli nie jesteś fanką mediów społecznościowych, nie przejdziesz obojętnie obok zdjęć tych rodzin. Śledzą je tysiące, a niekiedy nawet setki tysięcy matek i ojców. Inspirują, bawią do łez, a swymi wyznaniami sprawiają, że czujemy się mniej samotni i mniej bezradni w rodzicielskich zmaganiach. Ci wielodzietni to zazwyczaj nietuzinkowe osobowości z oryginalnym pomysłem na organizowanie rodzinnego życia. Najczęściej wykonują (lub wykonywali) artystyczne zawody, dzięki czemu kreatywność i kolory towarzyszą im każdego dnia. Zobacz, kogo naszym zdaniem warto podglądać (i czytać!) na Instagramie.
1. Simon @father_of_daughters
Simon ma cztery córeczki i niebywały talent… komiczny. Nie straszne jest mu żadne wychowawcze zadanie! Patrząc na jego zdjęcia, trudno nie parsknąć śmiechem. Potrafi obrócić w żart każde, nawet najbardziej frustrujące zdarzenie ze swych domowych pieleszy. Puszcza oko i wygłupia się tam, gdzie nawet posiadający jedno dziecko rodzice mieliby już serdecznie dość. Dzieci rozsypały chrupki po całym domu? Nie szkodzi. Wyjazd na weekend nie udał się z powodu kilkunastu przystanków na siusiu? Normalka. Wybrzydzanie przy obiedzie skończyło się wizytą w McDonaldzie i poczuciem winy? Nie tobie jednemu się to przytrafia. Instagram „Father of daughters” to kronika różnych sytuacji, rodzicielskich wpadek i wzruszających chwil, jakie Simon przeżywa z dziećmi na co dzień. Ciekawy profil prowadzi także jego żona.
2. Oddur Thorisson @oddthor
Fotograf lifestyle’owy pochodzący z Islandii, a zamieszkały w bajkowym domu na południu Francji. Ojciec szóstki dzieci, które wychowuje z piękną żoną, kulinarną gwiazdą internetu – Mimi Thorisson. Jego profil jest ucztą dla oka, choć nie jest to typowy insta-blog rodzicielski. Pełno w nim cudownych plenerów, pięknych ludzi, pysznego jedzenia i uroczych szczeniaczków (Oddur hobbystycznie hoduje psy rasy terrier). Ale posty Islandczyka, to także doskonała lekcja jak być inspirującym ojcem: dla niemowląt i dla nastolatków. Autor uczy kochać życie – piknikuje z żoną w ogrodzie, wyrusza starym jeepem bez klimatyzacji przez pół Europy, zabiera całą rodzinę na noc do najbardziej luksusowego hotelu w Nowym Jorku. Gotuje dla swojej najmłodszej córki makaron z ostrygami, starszakom pokazuje, jak rozpoznać najlepsze wino. I co najważniejsze, jest romantyczny, bo świata nie widzi poza swoją żoną. Odebrał nawet domowy (nieplanowany) poród! Jego profil, choć nieco odrealniony sprawia, że przypominamy sobie, jaki świat jest piękny i ile radości można czerpać ze zwykłych, codziennych sytuacji.
3. Autumn Kimball @kimballcreative
Autorka jest matką czworaczków. Gdy przyszły na świat, rzuciła karierę artystyczną w Nowym Jorku i przeniosła się na amerykański dziki Zachód. W wieku 32 lat zaszła w kolejną ciążę. Piąty synek urodził się w zaledwie 26 tygodniu ciąży. Kilkanaście tysięcy „followerów” śledziło z przejęciem losy malutkiego Thora i jego dzielnej matki. Autumn nie poddawała się, pokazując innym rodzicom wcześniaków, że cała nadzieja w modlitwie i nieustannej walce o zdrowie dziecka. Udało się. Dziś jej pięcioro dzieci to doskonały materiał do chwalenia się na Instagramie. Mieszkają w Colorado i spędzają piękne chwile bawiąc się, uprawiając sport. Ten profil jest także dobrą motywacją dla wszystkich matek, które uważają, że nie mają czasu na dbanie o siebie. Mieć pięcioro dzieci i figurę jak Autumn…? Sprawdźcie, jak ona to robi.
4. Stephanie Minkoff @stephanieminkoff
Amerykanka z wyjątkowym talentem do uwieczniania magicznych chwil spędzanych z dziećmi. Kto z nas nie chciałby mieć takiego albumu rodzinnego? Wspólny rejs łódką, pieczenie ciasteczek z synkami, spacer po jesiennym parku… Najzwyklejsze codzienne czynności w obiektywie Stephanie stają się inspiracją na życie. Szczególnie, że często ma pod opieką nie tylko swoją czwórkę chłopców, ale też dzieci znajomych i rodziny.
5. Ruffled Snob @ruffledsnob
Świat Shaynah wydaje się idealny: atrakcyjna szczupła blondynka, przystojny mąż, trójka dzieci. Pod jednym z jej perfekcyjnych rodzinnych zdjęć pojawia się jednak deklaracja, że liczy się nie to, jak wyglądamy dla sąsiadów (eleganckie, umalowane, dzieci w wyprasowanych ubrankach, dom posprzątany), ale to, w jakim stopniu poświęcamy się dla najbliższych. Po takim wstępie, od razu chce się zaprzyjaźnić się z autorką! Shaynah pokazuje najpiękniejsze chwile ze swojego życia, ale też opisuje jego prozę: czekanie aż dzieci zasną, by miała chwilę dla siebie. Nerwy, rozterki, frustracje ambitnej matki. Jej synek, który tak uroczo wyszedł na fotografii, przed chwilą na złość zniszczył budowlę lego swojego brata. Słodko przytulające się rodzeństwo, tak naprawdę bardzo narozrabiało… Skąd my to znamy? Instagram Ruffled Snob to realizm dnia codziennego z trójką dzieci, podany w bardzo przyjemnej wizualnie formie. Autorka ma też całkiem niezły styl, oko do pięknych kadrów i talent do ubierania maluchów niczym topowa stylistka.