Pochówki wiernych, osada średniowieczna, monety i inne przedmioty sztuki użytkowej. W kościele Świętej Trójcy – pierwszej parafii w Krakowie – odkryto niebagatelne znaleziska, które mają kluczowe znaczenie dla poznania historii tego miasta.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Podczas wykopalisk odkryto przedmioty pochodzące z czasów między X a XIX wiekiem. Znaleziska mają znaczenie dla poznania historii zarówno Krakowa, jak i samego konwentu dominikanów.
Pochówki, monety, sznur modlitewny
Wykopaliska są naprawdę imponujące: pochówki oraz osada średniowieczna, mury wczesnego kościoła dominikanów, cmentarz wewnątrzkościelny, 40 monet (denary jagiellońskie, szelągi Karola Gustawa, miedziany szeląg Jana Kazimierza, szelągi Zygmunta III Wazy, greszle Księstwa Oleśnickiego, półgrosz Aleksandra Jagiellończyka).
Przy składaniu do grobu również i chrześcijańskich zmarłych wyposażało się w monety, choć nie nazywano ich wówczas obolem Charona.
Oprócz tego, wśród odkryć pojawił się sznur modlitewny z gagatowymi paciorkami oraz brązowym medalikiem, płyta epitafijna, fragmenty materiałów jedwabnych czy bawełnianych, a także obiekty użytkowe, takie jak materiały ceramiczne.
W świątyni pojawiła się ekipa archeologów, ponieważ trwają tam prace nad rewitalizacją bazyliki – m.in. doprowadzeniem sieci ciepłowniczej.
Archeolog Monika Łyczak w rozmowie z RMF FM wyjaśnia:
Między X a XII wiekiem w tym miejscu funkcjonowała osada. Najpierw była to osada w postaci przedmiejskiej, a później protomiasta, o którym mówi się nawet, że zostało lokowane wcześniej niż wielka lokacja Krakowa – około 20-30 lat wcześniej.
Czytaj także:
Habit design – czy dominikanie zamienią tradycyjny habit na bardziej nowoczesny?
Dominikanie w Krakowie
Archeolodzy natrafili także na pozostałości osady przeddominikańskiej (z czasów zanim zakonnicy dotarli do Krakowa), mury fundamentowe kościoła oraz sporo pochówków wiernych, którzy uczęszczali do dominikańskiego kościoła.
W podziemiach spoczywa m.in. matka z dzieckiem na piersiach – typowy pochówek podwójny. Jak wyjaśniają archeolodzy, możliwe, że kobieta zmarła w połogu, bądź przy porodzie.
Dominikanie w Krakowie przebywają od 1221 roku. Przybyli tam z Bolonii ze św. Jackiem na czele. Sprowadził ich bp Iwo Odrowąż, który przekazał zakonnikom drewniano-murowany kościół św. Trójcy, będący pierwszą parafią krakowską. To najprawdopodobniej właśnie jego mury są obecnie odkrywane.
Nie jest to jednak pierwszy kościół dominikanów w Krakowie – ten najpewniej uszkodzony został w pożarze i w najeździe tatarskim w 1241 roku.
Jak przyznała humorystycznie w rozmowie z RMF FM dr Anna Bojęś-Białasik z Politechniki Krakowskiej, kościół jest przedmiotem wielu badań archeologicznych:
Przez to odkrycie w nocy nie możemy spać, bo rozmyślamy – skomentowała.
Ludzkie szczątki z pochówków wewnątrzkościelnych przekazywane są do badań antropologicznych. Archeolog Monika Łyczak wyjaśniła, że są w połowie badań i zdokumentowanych jest 20 grobów.
Archeolodzy popracują w podziemiach kościoła św. Trójcy jeszcze przez 2 miesiące.
Czytaj także:
5 największych odkryć archeologicznych 2017 roku
Czytaj także:
Nowe odkrycie archeologów pomoże odtworzyć, jak żyli pierwsi chrześcijanie