Był mnichem, mistykiem i poetą. Dla Ormian jest narodowym bohaterem, który ukierunkował ormiańską myśl chrześcijańską. Niektórzy określają go mianem Dantego Wschodu.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Św. Grzegorz z Nareku
Monumentalny, wzniosły na 2 metry, nieco przesadnie wyprostowany, z nienaturalnie długimi i dużymi rękoma. A przy tym pozbawiony wyniosłości – z twarzą i oczami zamkniętymi, zdradzającymi zatopienie na modlitwie. Czy tak właśnie wyglądał św. Grzegorz z Nareku?
Trudno dziś po ponad tysiącu latach to sprawdzić. Ale właśnie tak przedstawił go światowej sławy ormiański rzeźbiarz, Dawid Erevantsi, w swoim dziele. Wielka figura stanęła w Ogrodach Watykańskich, a jej kopia w Armenii, w ogrodzie Eczmiadzynu, stając się symbolem łączności pomiędzy Kościołem rzymsko-katolickim a Ormiańskim Kościołem Apostolskim.
Czytaj także:
Franciszek w Armenii – kraju, który jako pierwszy przyjął chrześcijaństwo
Doktor Kościoła
Św. Grzegorz z Nareku, choć już od 2015 roku jest doktorem Kościoła, to ze wstydem należy przyznać, że wciąż jego imię niewiele nam mówi. Skąd zainteresowanie papieża Franciszka tą postacią i dlaczego go aż tak wyróżnił?
Tu zdradzają się dwa istotne rysy tego pontyfikatu. Po pierwsze papież z Argentyny chce nas, Europejczyków i nie tylko, niejako wyrzucić z naszych schematów patrzenia na świat z perspektywy ważności danych państw, narodów i tradycji. I tak zwraca nam uwagę na mały, doświadczony, nieznany i zapomniany, ale bogaty duchowo i głęboko zakorzeniony w tradycji chrześcijańskiej naród ormiański.
Po drugie, uparcie przypomina nam o miłosierdziu Bożym. I właśnie w mistyce św. Grzegorza z Nareku odnajduje, jak wyznał podczas swej podróży do Armenii w 2016 roku, odpowiedź na pytanie: „jak można stać się miłosiernym, ze wszystkimi wadami i biedami, które każdy widzi w sobie i wokół siebie?”. W tym nieznany świętym widzi „wielkiego herolda Bożego miłosierdzia”:
Trudno znaleźć równego jemu w sondowaniu otchłani nieszczęść, które mogą się zagnieździć w ludzkim sercu. Jednakże stawiał on zawsze w dialogu ludzką nędzę i miłosierdzie Boże, wznosząc żarliwe błaganie pełne łez i ufności do Pana (Gyumri, Plac Vartanants, 25 czerwca 2016).
Doktor pokoju
Ojciec Święty, podobnie do Jana Pawła II, docenia wartość tradycji wschodniej Kościoła. Rozszerzając jego spojrzenie o wymiar, który mówi: „Europa oddycha dwoma płucami, wschodnim i zachodnim” – na cały świat.
Franciszek nie szczędzi wielkich słów pod adresem św. Grzegorza z Nareku, nazwał go: słowem i głosem Armenii oraz nauczycielem życia, który –
uczy nas, że trzeba przede wszystkim uznać siebie za ludzi potrzebujących miłosierdzia, a następnie, w obliczu nędzy i ran, które postrzegamy, nie zamykać się w sobie, ale szczerze i ufnie otworzyć się na Pana.
Ale także zwrócił uwagę na trudny i ważny temat pokoju dla narodu ormiańskiego, którego orędownikiem i wzorem może stać się święty z Nareku. Stąd Franciszek cytując jego dzieło, Księgę śpiewów żałobliwych, którą przy tym określił „duchową konstytucją narodu ormiańskiego”, określił go wręcz mianem „Doktora pokoju”. W katedrze Kościoła apostolskiego, uczestnicząc w liturgii, przywołał jego modlitwę:
Przyjdź, Duchu, Ty który z nieustannymi jękami jesteś naszym orędownikiem u miłosiernego Ojca, Ty, który czuwasz nad świętymi i oczyszczasz grzeszników; wylej na nas ogień swojej miłości i jedności, a ustaną powody naszego zgorszenia, nade wszystko brak jedności uczniów Chrystusa (por. Grzegorz z Nareku, Księga śpiewów żałobliwych, 33, 5).
Czytaj także:
Tylko 4 kobiety otrzymały tytuł doktora Kościoła. Oto one
Figura św. Grzegorza z Nareku
Nie powinna zatem dziwić przychylna odpowiedź Ojca Świętego na odważne pragnienie prezydenta Armenii Serża Sarkisjana, wyrażone podczas prywatnego spotkania w Armenii, by „duża figura św. Grzegorza z Nareku stanęła kiedyś w Ogrodach Watykańskich”.
Jej inauguracji dokonał 5 kwietnia 2018 roku sam Franciszek podczas krótkiej liturgii. Udział w niej wziął prezydent, a także głowa Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego: Jego Świątobliwość Karekin II, Katolikos Wszystkich Ormian, Patriarcha Świętej Stolicy Eczmiadzyna, a także Jego Świątobliwość Aram I, Patriarcha Katolikos Wielkiego Domu Cylicyjskiego oraz Jego Świątobliwość Bedros XX, Patriarcha Cylicji katolików obrządku ormiańskiego.
Obecni byli także z racji pełnionych funkcji: kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan i kard. Leonardo Sandri, prefekt Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich.
Po odczytaniu „mowy pożegnalnej” Jezusa z Ewangelii św. Jana, gdzie jest mowa o wspólnym trwaniu w Jego miłości oraz modlitwy św. Grzegorza z Nareku została odsłonięta i następnie pobłogosławiona jego figura. Stanęła ona w widocznym miejscu, przy schodach prowadzących na stację kolejową, w której mieści się sklep z luksusowymi towarami, a od kilku lat także odbywa się sprzedaż niektórych darów, które otrzymuje Papież, z których dochód jest przeznaczony na jego dzieła miłosierdzia. Tu codziennie wiele osób zdąża do pracy lub turyści z zaciekawieniem poznają zakątki Ogrodów.
Mnich, mistyk i poeta
Św. Grzegorz z Nareku, po ormiańsku Krikor Narekatsi, był mnichem, mistykiem i poetą, żył w X wieku. Dla Ormian jest narodowym bohaterem, który ukierunkował ormiańską myśl chrześcijańską. Niektórzy określają go mianem Dantego Wschodu.
Wstąpił do klasztoru jako dziecko, gdzie otrzymał solidną formację i gruntowne wykształcenie, poznał dobrze grekę, co pozwoliło mu czytać pisma Ojców Kościoła w oryginale. Żył i pracował poświęcając się modlitwie i nauczaniu w klasztorze w Nareku.
Pozostawił po sobie wybitną spuściznę, będącą kopalnią myśli dla filozofów, mistyków i teologów wschodnich, uważaną także za perłę literatury ormiańskiej. Język jego pism charakteryzuje forma poetycka.
Liturgia ormiańska jest przesiąknięta jego modlitwami, zebranymi przede wszystkim w jego głównym dziele Księdze śpiewów żałobliwych liczącym 95 modlitw, utrzymanych w formie rozmowy duszy z Bogiem. Jest uważany za jednego z wybitnych mistrzów życia kontemplacyjnego obok mistyków zachodnich. Jego wspomnienie liturgiczne przypada 27 lutego, a w Kościele Apostolskim 25 stycznia.
Święty z Nareku jest jedynym doktorem Kościoła, którego figura stanęła w Ogrodach Watykańskich. Znajdują się tam nieliczne figury świętych, w tym św. Piotra i św. Juana Diego.
2 lutego 2021 roku papież Franciszek zarządził wpisanie św. Grzegorza z Nareku, doktora Kościoła, do Ogólnego Kalendarza Rzymskiego. Jego liturgiczne wspomnienie dowolne wyznaczył na dzień 27 lutego.
Czytaj także:
Cierpienia Ormian jak rany Chrystusa