Od 1823 r. szyją ubrania dla papieży. Poznaj rodzinę Gammarellich! [zdjęcia]

Kiedy w 2013 r. na Stolicę Piotrową wybrano Franciszka, wielu komentatorów podkreślało, jak jego prosty styl ubioru odstaje od wyszukanych strojów poprzednika. Jednak Franciszek, podobnie jak wcześniej Benedykt XVI, zaopatruje się w ubiory u tej samej rodzinnej firmy, która służy Watykanowi od 1789 r. Mowa o krawieckim sklepie rodziny Gammarellich.

Pierwsze zamówienie na szaty dla duchownych otrzymał w 1786 r. rzymski krawiec Annibale Gammarelli, założyciel biznesu, który obecnie liczy dwieście lat. Już wtedy, za pontyfikatu Piusa VII, zaczął szyć stroje dla biskupów i innych kościelnych osobistości. Kiedy Leon XII zastąpił Piusa VII, poprosił sklep Gammarellich o uszycie strojów. Od tego czasu rodzina Gammarellich służy kolejnym papieżom.

„Za każdym razem, gdy otrzymujemy zamówienie na papieską szatę, wstrzymujemy wszystkie trwające w danej chwili inne prace” – zapewnia Lorenzo Gammarelli, potomek założyciela słynnego sklepu krawieckiego, który obecnie zajmuje się jego prowadzeniem.

Wszystkie ubrania są wykonywane ręcznie, z największą dbałością i z użyciem surowców od sprawdzonych włoskich dostawców. Mają ponadto drobiazgowe zdobienia. Głównym materiałem używanym do szycia papieskich ubrań jest biała wełna (z niej szyje się tunikę), ale korzysta się także z jedwabiu (wstawki i guziki) oraz aksamitu (peleryna i płaszcz).

Ilekroć krawcy ze sklepu Gammarellich otrzymują zamówienie na szaty dla kolejnego papieża, muszą przygotować trzy identyczne zestawy strojów w trzech różnych rozmiarach (mały, średni i duży). Zamówienie powinni zrealizować oczywiście zanim rozpocznie się konklawe, które wybierze kolejnego ojca świętego, stąd potrzebne ubiory w trzech rozmiarach.

Styl szat jest dość prosty i nie zmieniał się bardzo, odkąd Gammarelli rozpoczęli działalność w 1786 r. Największa zmiana nastąpiła właściwie za pontyfikatu Franciszka, który to trafił na pierwsze strony gazet ze względu na zerwanie z niektórymi tradycjami na rzecz prostszego stylu. W odróżnieniu od Benedykta XVI, Franciszek wybrał prostsze ubiory i lżejsze tkaniny.

Jak zauważa „Crux Now”, Franciszek zrezygnował na przykład z jedwabiu i wyszywanego emblematu, a także wybrał proste, czarne obuwie (Benedykt XVI używał tradycyjnych, czerwonych półbutów). Według „Crix Now” styl papieża Franciszka stanowi inspirację dla wielu katolików, którzy wybierają bardziej stonowane i prostsze ubiory.

Bez względu na to, czy jest to długoterminowa zmiana czy chwilowy trend, Gammarelli, prowadzący jeden z najstarszych rodzinnych sklepów w Rzymie, są gotowi na przygotowywanie szat dla kolejnych następców św. Piotra.