Michał Koterski świętował 40. urodziny w Medjugorie. „Moje serce należy do Jezusa”

„Misiek, życzymy ci, żebyś był jak twój patron, św. Michał Archanioł. Żebyś tak walczył ze złem i z szatanem jak on” – życzył Michałowi Koterskiemu ks. Dominik Chmielewski. „Uwierz mi, walczę” – odpowiedział aktor.

Znany aktor Misiek Koterski swoje 40. urodziny świętował w niecodzienny sposób i w niezwykłym miejscu, bo… w Medjugorie. Wybrał się tam ze wspólnotą, której duchowym opiekunem jest ks. Dominik Chmielewski SDB. „Nie mamy srebra, nie mamy złota, nie mamy kasy, ale chcemy dać ci Pana Boga. Chcemy dać ci Pana Boga dzisiaj, w modlitwie” – powiedział do jubilata ks. Chmielewski, po czym poprosił znajdujących się w sali pielgrzymów: „Słuchajcie, wyciągnijmy wszyscy ręce nad Miśkiem i zaśpiewajmy”. W pomieszczeniu rozległy się słowa pieśni: „Niech cię Pan błogosławi i strzeże, niechaj Pan daje pokój ci. On miłością napełnia serce twoje, zawsze z tobą jest”.

Gdy ks. Chmielewski życzył aktorowi, aby ten był zawsze jak jego patron – św. Michał Archanioł, aby miał odwagę i siłę walczyć ze złem, wzruszony Koterski odpowiedział: „Uwierz mi, walczę”.

Michał Koterski: Chcę być dobrym człowiekiem

W dniu urodzin, 29 grudnia, o godz. 21.38, aktor napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych: „Dokładnie 40 lat temu, mniej więcej o tej porze, przyszedłem na świat. To było bardzo intensywne 40 lat, (…) doświadczyłem wiele radości ale i wiele smutków, popełniłem masę błędów, ale odniosłem wiele sukcesów. Kiedy tak dzisiaj patrzę w przeszłość, to powiem wam jedno: jestem wdzięczny, że żyję i jestem wdzięczny za każdą przeżytą chwilę (…)”.

Przyznał też, że gdyby nie Pan Bóg, dziś mogłoby go z nami nie być:

Uratował mnie [Bóg] i pomógł mi wyjść z ciężkiej choroby, jaką jest uzależnienie (…) dzięki Bogu i temu, że jestem trzeźwy, mogłem skosztować prawdziwego smaku życia. W moim życiu zapanowało światło. Odczuwam dziś tylko jedno uczucie – ogromną wdzięczność, i mam tylko jedno życzenie – chcę być dobrym człowiekiem i chcę, żeby Bóg wspierał mnie w tym postanowieniu każdego dnia. Amen.

Olga Bołądź: “Misiek, jesteś wspaniały, (…) niech Bóg działa w Twoim życiu dalej”

Wpis Koterskiego spotkał się z falą ciepłych komentarzy ze strony internautów. To zaledwie kilka z przeszło dwustu, które znalazły się pod postem aktora:

„Bóg niech będą dzięki za Ciebie”; „Piękne słowa i rewelacyjne podejście do życia”; „Michał, kiedy zobaczyłam Cię w tym miejscu i w tym Towarzystwie, moje serce cieszyło się jak u małego dziecka. Wiem, że bez Boga nic nie możemy i tylko z Nim dzieją się dobre rzeczy. Wyjść z nałogu bez Boga jest trudno. (…) Zatem życzę Ci Trwałej Radości Serca w Bogu”; „Gratuluję, że dokonałeś takiego wyboru. Stay strong i niech Bóg będzie z Tobą”; „Trzymaj się, chłopie. Czytając Twoją opowieść, myślałem, że czytam o sobie”; „Piękne świadectwo. Bóg może wszystko. Cieszę się, że Go odnalazłeś”.

Do słów aktora odnieśli się nie tylko jego fani, ale również osoby z branży aktorskiej: “Misiek, jesteś wspaniały i cieszę się z Twoich słów. Dziękuję Ci za Twoje świadectwo. Życzę Ci wspaniałej dalszej drogi, niech Bóg działa w Twoim życiu dalej. To cudowne czytać, że umiesz odczuwać szczęście! Pięknego życia” – napisała aktorka Olga Bołądź.

Aktor zabrał do Medjugorie nie tylko własne intencje i bliskich, ale również swoich fanów. Wszystkich tych, którzy prosili go o modlitwę. Czas spędzony z Maryją podsumował słowami:

Moje serce należy do Jezusa. Medjugorje, podobno przyjeżdża się tam na specjalne zaproszenie Matki Bożej (uśmiech), to były cudowne chwile spędzone w pokoju ducha, radości w sercu i miłości do Boga, samego siebie i innych ludzi. Chciałbym to w sobie zatrzymać na zawsze (…).

My również życzymy aktorowi wszelkiego błogosławieństwa 🙂

Czytaj także:
Michał Koterski: Bóg zawsze był blisko mnie, tylko ja byłem daleko od niego [nasz wywiad]

Czytaj także:
„7 uczuć” Koterskiego – to powinien być film na receptę

Czytaj także:
Misiek Koterski i Psalm 23 – tego jeszcze nie widziałeś!