separateurCreated with Sketch.

“Na całym ciele miała ślady krwi”. Piotrkowskie okno życia przyjęło nowo narodzoną dziewczynkę

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
W piątek, 17 grudnia o godz. 2.10 w domu sióstr salezjanek w Piotrkowie Trybunalskim rozległ się dzwonek informujący o otwarciu okna życia. Siostry natychmiast pobiegły, by sprawdzić przyczynę alarmu.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Znalazłyśmy zawiniątko w kocu. Okazało się, że w środku jest nowo narodzone dziecko – dziewczynka – relacjonuje s. Anna Siara CMW, przełożona domu, przy którym znajduje się okno życia. Musiała urodzić się chwilę wcześniej, bo pępowina była świeża, a na całym ciele były ślady krwi. Ochrzciłyśmy ją „z wody”, nadając jej imię Anna – dodaje zakonnica.

Salezjanki zawinęły dziecko w koc termiczny i w drugi – wełniany. Siostry natychmiast powiadomiły również pogotowie ratunkowe i policję. Lekarz ocenił stan dziewczynki na dobry, niemniej medycy zabrali ją do szpitala w celu przeprowadzenia pełnych badań. Zgodnie z procedurą, sporządzony został policyjny protokół.

Odnaleziona dziś Ania to już piąte dziecko w historii piotrkowskiego okna życia i pierwsza pozostawiona w nim dziewczynka. Ostatni chłopiec pojawił się w oknie w październiku 2016 r. W styczniu 2013 r. głośna była zaś historia 1,5-rocznego pozostawionego w nim chłopca, który wcześniej został porwany. Kilka miesięcy po otwarciu okna (we wrześniu 2009 r.), w odstępie miesiąca siostry salezjanki odnalazły w nim dwóch pierwszych chłopców.

Jak działa okno życia?

Okno życia to miejsce, w którym rodzic może anonimowo pozostawić swoje nowo narodzone dziecko bez narażania jego życia i zdrowia. Okna życia powstają najczęściej przy domach żeńskich zgromadzeń zakonnych. Siostry czuwają tam przez cały rok, by podjąć natychmiastową opiekę nad dzieckiem. Każde okno otwiera się z zewnątrz i jest łatwo dostępne. Po otwarciu uruchamia zaś alarm w domu, przy którym się znajduje. Pozostawione w oknie życia dziecko natychmiast otrzymuje pomoc.

Zgodnie z procedurą przy każdym pozostawionym dziecku powiadamiane jest pogotowie ratunkowe i policja. W następnej kolejności zawiadamiany jest sąd rodzinny, który wyraża zgodę na uruchomienie procedury adopcji. Proces ten trwa kilka tygodni. W tym czasie sąd musi nadać dziecku dane personalne, ustanowić dla niego opiekuna prawnego, a następnie orzec adopcję.

Ile dzieci uratowano w archidiecezji łódzkiej?

Caritas archidiecezji łódzkiej utworzyło trzy okna życia: w Piotrkowie Trybunalskim, Łodzi i Pabianicach. Oprócz nich w Łodzi działa również okno przy Centrum Medycznym im. L. Rydygiera. Dzięki funkcjonującym w tej archidiecezji oknom uratowano życie 15 dzieci.

Pierwsze w Polsce okno życia powstało 19 marca 2006 r. w Krakowie. Obecnie w całym kraju funkcjonuje niemal 70 okien w 65 miejscowościach. 90% z nich prowadzonych jest pod patronatem Caritas. Do tej pory w polskich oknach życia pozostawiono ponad 150 niemowląt, z czego 118 w oknach Caritas.

Rodzice, którzy przeżywają jakikolwiek kryzys w związku z pojawieniem się dziecka, mogą uzyskać wsparcie w Archidiecezjalnym Ośrodku Adopcyjnym pod numerem: 607 161 580.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!