Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Zgodnie z doniesieniami portalu, podopieczni podkrakowskiego DPS-u, w tym dzieci, mieli być bici, lżeni, trzymani na mrozie, przywiązywani do łóżek i zamykani w klatkach. O stosowanych w placówce "metodach" zdecydowały się opowiedzieć jej byłe pracownice oraz rodzice maltretowanych pacjentów.
Pod "opieką" DPS-u pozostaje 47 wychowanków w różnym wieku i o różnym stopniu niepełnosprawności intelektualnej. Większość z nich pochodzi z rodzin dysfunkcyjnych.
Jak przekazała dziś Prokuratura Okręgowa w Krakowie, zarzuty w związku z opisywanymi zdarzeniami otrzymały dwie siostry zakonne, w tym dyrektorka jordanowskiego DPS-u. Jedna z prezentek oskarżona została o znęcanie się nad jedną z dziewczynek i naruszenie nietykalności cielesnej innej z podopiecznych. Druga - szefowa placówki - podejrzewana jest o utrudnianie śledztwa. Prokuratura zastrzega jednak, że zarzuty mogą zostać rozszerzone. Obie oskarżone otrzymały również zakaz kontaktowania się z pracownikami i podopiecznymi DPS-u oraz policyjny dozór.
Nieprawidłowości w funkcjonowaniu placówki potwierdza również kontrola Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Zgodnie z jej wynikami w jordanowskim DPS-ie dochodzić miało do nieuzasadnionego stosowania środków przymusu bezpośredniego.