separateurCreated with Sketch.

Moja modlitwa może zmienić życie człowieka obok mnie

mani, soccorso, aiuto
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Nasza miłość do Chrystusa może być drogą, dzięki której ktoś cierpiący obok nas dozna przebaczenia i miłosierdzia.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Ewangelia: Mt 9,1-8

On wsiadł do łodzi, przeprawił się z powrotem i przyszedł do swego miasta. I oto przynieśli Mu paralityka leżącego na łożu. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: „Ufaj, synu! Odpuszczają ci się twoje grzechy”. 

Na to pomyśleli sobie niektórzy z uczonych w Piśmie: On bluźni. A Jezus, znając ich myśli, rzekł: „Dlaczego złe myśli nurtują w waszych sercach? Cóż bowiem jest łatwiej powiedzieć: «Odpuszczają ci się twoje grzechy», czy też powiedzieć: «Wstań i chodź!»?

Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów – rzekł do paralityka: „Wstań, weź swoje łoże i idź do domu!. On wstał i poszedł do domu. A tłumy ogarnął lęk na ten widok, i wielbiły Boga, który takiej mocy udzielił ludziom.

Wiara, modlitwa i zmiana

Cud, o którym opowiada ta ewangelia, powinien nas skłonić do głębszego zastanowienia. To cud przebaczenia, a nie zwykły cud fizyczny, ale tym, co powinno zwrócić naszą szczególną uwagę są warunki, jakie go umożliwiają. Ewangelista zaznacza bowiem, „Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka”. Pewne rzeczy wydarzają się  dlatego, że ktoś kładzie na stole swoją wiarę.

Moja modlitwa może przynieść zmiany w życiu tych, którzy są obok mnie. Moja wiara może sprawić, że miłosierdzie obficie wyleje się na tych, którzy nie mają siły iść naprzód. Moja miłość do Chrystusa może ściągnąć na świat doświadczenie przebaczenia. Nie ma w tym żadnej przesady. Ewangelia mówi o tym wprost.

Faryzeusze zareagowali jednak odrzuceniem: „On bluźni…”. Pewną logikę można podważyć jedynie za pośrednictwem konkretnych – nie tylko wewnętrznych – faktów. Z osobistego doświadczenia wiem jednak, że są ludzie, którzy przeczą prawdzie nawet wobec oczywistych faktów. Do takich ludzi bardzo trudno przemówić. Ale można się za nich modlić.  

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!