Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Dla adresatów tych słów, żyjących w VI wieku przed Chrystusem, przesłanie to mogło być zaskakujące. Mieli bowiem oni w pamięci bolesne doświadczenie niewoli i zniszczenia Jerozolimy, podbitej przez babilońskie imperium.
Świat widziany ich oczami podzielony był na świat żydowski i nie-żydowski. Ludzkość w nim mieszkająca to Żydzi i nie-Żydzi. To podstawowe rozróżnienie nie było w żadnym razie związane z narodowym szowinizmem, jakiego przykłady znamy z najnowszej historii.
Było natomiast konsekwencją wybrania przez Boga i przymierza, jakie Wszechmocny zawarł z Izraelem. W ślad za tym szedł obowiązek zachowania przepisów Tory (613 przykazań w niej zawartych) i całej tradycji religijnej Izraela.
Czy słowo "goj" jest obraźliwe?
Dla Żydów wszystkie inne ludy były: „gojim” – narodami, poganami. Pojęcie „goj” (podobnie jak „poganin”) może mieć zabarwienie pejoratywne. W sensie ścisłym oznacza jednak kogoś, kto nie należy do ludu Izraela i nie wyznaje wiary w Boga, który objawił się Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi.
Inne narody, niejednokrotnie potężniejsze od Izraela, postrzegano często jako zagrożenie. Zarówno militarne (wojny towarzyszące zdobywaniu, a potem utrzymaniu Ziemi Obiecanej), jak i religijne. To ostatnie było szczególnie niebezpieczne.
Pokusy religijnego synkretyzmu, przejmowanie elementów kultu, religijnych tradycji i wierzeń ościennych narodów – atrakcyjnych, także z powodu materialnych wyobrażeń bóstw, surowo zabronionych w izraelskim monoteizmie – były wielokrotnie „narodowym” grzechem ludu.
Piętnowali go ostro prorocy obwieszczający wolę Boga. Wiele klęsk Izraela – włącznie z upadkiem Jerozolimy i królestwa Judy – ukazywanych było jako konsekwencja złamania przymierza i grzechu bałwochwalstwa.
Poganie – pierwsi misjonarze
W tym kontekście pozytywne wypowiedzi o „gojim” – narodach pogańskich, zapowiedź szukania ich i gromadzenia przez Boga, by stały się niczym Jego lud, a nawet przyprowadziły na „świętą górę Pana w Jerozolimie” rozproszonych Izraela (!), musiały szokować.
To niezwykłe, że jako pierwsi „misjonarze”, rozgłaszający chwałę Boga wśród narodów, ukazani są tu właśnie nawróceni poganie. Tekstów przypominających, że Bóg Izraela jest też Bogiem wszystkich ludów, znajdziemy i u samego Izajasza, i w innych miejscach Biblii o wiele więcej. Jednym z nich jest Psalm 117 (najkrótszy z biblijnych psalmów), przywołany w dzisiejszej liturgii:
„Chwalcie Pana wszystkie narody („gojim”),
Wysławiajcie Go wszystkie ludy,
bo potężna nad nami Jego łaskawość,
a wierność Pana trwa na wieki”.
To właśnie nieskończona łaskawość i wierność Boga doprowadzi wszystkie narody do poznania Jego miłości. Stanie się to w Jezusie Chrystusie, Zbawicielu świata.