Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
„Święty Michał Archanioł tak ludzi miłuje, że im się i widzialnie nieraz ukazuje” – pisał w 1932 r. ks. Bartłomiej Sławiński w godzinkach ku czci Świętego Michała Archanioła. Rzeczywiście, oprócz najsłynniejszych objawień na Górze Gargano – gdzie Książę Aniołów zjawiał się aż cztery razy i osobiście poświęcił grotę – w ciągu wieków widywali go i inni, m.in. papież Grzegorz Wielki i Joanna d'Arc.
Wśród wielu świadectw o skutecznym orędownictwie św. Michała pojawia się i to, w którym Mika’el, a więc noszący imię „Któż jak Bóg!” przychodzi do hiszpańskiej zakonnicy, s. Filomeny. Osobiście.
Siostra Filomena z Santa Coloma
Mało znana w Polsce s. Filomena Ferrer Galcerán urodziła się w Mora d'Ebre 3 kwietnia 1841 r. W wieku trzynastu lat, zaraz po przyjęciu po raz pierwszy Komunii Świętej, przeżyła pierwszą mistyczną ekstazę i złożyła Bogu ślub dziewictwa. Wstąpiła do Zakonu Sióstr Najmniejszych Niepokalanego Poczęcia w Valls 29 stycznia 1860 r. mając dziewiętnaście lat.
Została przyjęta do nowicjatu i już w następnym roku złożyła profesję przyjmując tytuł s. Filomeny z Santa Coloma. Prowadziła życie pokutne w skrajnej surowości, posiadała dar duchowego rozeznawania, doświadczała mistycznych wizji.
To dzięki niej dokonano kilku reform w sposobie przeżywania reguły i prowadzenia klasztoru. Zmarła w Valls 13 sierpnia 1868 r. w opinii świętości. Już dwanaście lat później rozpoczął się jej proces beatyfikacyjny. 7 września 1989 r. Jan Paweł II ogłosił dekret o heroiczności jej cnót.
Kościół w Hiszpanii XIX wieku
Dziewiętnasty wiek w Hiszpanii to zawieruchy, rewolucje i wojny domowe. Aktywiści liberalni domagają się całkowitego zdegradowania roli Kościoła. Jedna trzecia biskupich stolic nie jest obsadzona, władze państwowe ingerują w tworzenie struktur diecezji, kościoły katedralne znajdują się pod kontrolą władz świeckich.
Kasacji podległy niemal wszystkie zakony męskie, półtora tysiąca klasztorów zamknięto, pieniądze uzyskane z tych działań przeznaczono na spłatę publicznego długu. Rząd odgórnie ograniczył liczbę parafii i księży, majątki skonfiskowano, a księża zostali zamienieni w urzędników państwowych. Władze dyskretnie, ale skutecznie podsycają wybuchy antyklerykalizmu. Stosunki dyplomatyczne między Madrytem a Rzymem zostają zrywane kilka razy.
W tym czasie w małym miasteczku Santa Coloma de Gramenet, położonym na przedmieściach Barcelony (od północno-wschodnich granic miasta dzieli je tylko rzeka Besòs) w klasztorze Sióstr Najmniejszych Niepokalanego Poczęcia NMP s. Filomena modli się żarliwie o pomoc dla Kościoła i pyta Boga co robić, aby Kościół został uratowany. Niespodziewanie w odpowiedzi na jej wołanie zjawia się Święty Michał Archanioł. Osobiście.
Wizje Michała Archanioła
Przychodzi dwa razy. W pierwszym objawieniu aż trzykrotnie powtarza: „Rozgłaszaj moją wielkość”. Siostra Filomena pisze: „Nagle poczułam się jakby wezwana przez Świętego Michała Archanioła, który powiedział mi te słowa: Uświadamiaj ludziom i mów im o wielkiej mocy, którą mam w bliskości Najwyższego. Powiedz im, aby prosili mnie o cokolwiek tylko chcą, powiedz im, że moja potęga dla moich czcicieli nie ma granic. W tym samym momencie dodał: Mów ludziom o mojej wielkości, daj im ją poznać”.
W drugim objawieniu wskazuje jej Najświętsze Serce Pana Jezusa i Maryję. Sam staje u boku Matki Bożej i odbiera od Niej łaski, niezbędne do ratowania Kościoła, które z kolei Ona otrzymuje z Bożego Serca. Relacjonując to widzenia s. Filomena pisze:
Jezus, Maryja i Michał Archanioł
„Ujrzałam Najświętsze Serce Pana Jezusa, napełnione miłością do ludzi, idące przez drogi świata. Utrudzone słaniało się na prawo i lewo, doznając ran z powodu przydrożnych cierni. Z poranionego serca spływała krew, użyźniając ziemię. Kiedy to serce, przeszyte na wylot, wydało z siebie łaskę i miłość, zbliżyły się do Niego dwie gwiazdy, aby je podtrzymać.
Zrozumiałam, że przecudną gwiazdą od prawej strony, czyli od strony boleści, była Matka Najświętsza Niepokalana. Drugą gwiazdą, równie wspaniałą i jasną, ale umiejscowioną od strony miłości, był Święty Michał Archanioł. Najświętsze serce zmieniło się także w gwiazdę, a jej promienie w języki. Chrystus Pan mówił do Matki: Fiat, fiat. Niechaj się stanie to, o co prosisz.
Maryja mówiła do Anioła: Va, va.., czyli Leć, leć, roznoś to, co Syn mi daje… Święty Michał odpowiadał: Któż jak Bóg!. W trójkącie gwiazd widziałam obraz Opatrzności, w troistości Osób jednolitość woli. Zarówno Maryja chciała wyprosić, jak Chrystus udzielić, a Święty Michał rozdać.
Te trzy wole były ze sobą zjednoczone, ta sama miłość je łączyła. Zrozumiałam, że wszystkie łaski dla uratowania Kościoła wyjedna Niepokalana, której stopa zetrze głowę węża, ale że te wszystkie łaski rozniesie jeden tylko, Święty Michał! Więc wzywajcie, wzywajcie tego niezwykle potężnego Hetmana, bo zaczęły się ostateczne czasy!”.
Jezus ukazuje się siostrze Filomenie
Ta sztafeta darów zatrważa i zachwyca Filomenę. Dociera do niej, że Święty Michał dystrybuuje dobrem, które pochodzi od samego Boga, pośredniczy w rozdawaniu, ale nie jest ich dawcą. Jednocześnie bliskość tych trzech Osób i miłość, która je łączy, we współpracy dla naszego dobra, dla naszego ratunku, uświadamia mniszce wielkość i rolę Księcia Aniołów.
Od tej pory nie ustaje w zanoszeniu do niego próśb o ratunek dla Kościoła. „Rozgłasza jego wielkość” zachęcając innych do równie gorliwego wołania. W kolejnej mistycznej wizji, w której sam Pan Jezus staje przed gorliwą mniszką, słyszy słowa, które potwierdzają jej właściwe rozumienie poprzednich obrazów.
Jezus mówi: „Położę dwa najcenniejsze klejnoty przy moim sercu dla Jego nieustającej chwały. Ukoronuję nimi uderzenia mojego serca, na wieczną pamięć dobroci tego serca, które tak bardzo kocha ludzi. Przez tę nową czułość chcę pokazać całą moją miłość, jaką mam dla człowieka…”. Siostra Filomena rozumie, że dwoma klejnotami Jezusa są Maryja i archanioł Michał.
Walka z demonem
„W owych czasach wystąpi Michał, wielki książę, który jest opiekunem dzieci twojego narodu” – czytamy w Księdze Daniela (Dn 12,1). Święty Tomasz z Akwinu pisze: „Michał jest oddechem ducha Zbawcy, który pod koniec świata pobije i zniszczy Antychrysta, tak jak na początku uczynił z Lucyferem”.
Jan Paweł II rozwija tę myśl w 1987 r. w sanktuarium Świętego Michała Archanioła na Górze Gargano: „W tej walce archanioł Michał stoi u boku Kościoła, aby go bronić przed wszystkimi podłościami świata, aby pomóc wierzącym odeprzeć demona, który «jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć». (1 P 5,8).
Ta walka z demonem, który jest przeciwieństwem postaci św. Michała Archanioła, jest aktualna również dzisiaj, ponieważ demon wciąż jest żywy i działa w świecie. Wszyscy pamiętamy modlitwę, którą przed laty recytowało się na końcu mszy świętej: «Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce...».
Chociaż w obecnej sytuacji nie odmawia się już tej modlitwy pod koniec celebracji eucharystycznej, zapraszam was wszystkich, abyście jej nie zapomnieli, abyście ją odmawiali, aby otrzymać pomoc w walce przeciw siłom ciemności i przeciw duchowi tego świata”.
Materiał źródłowy: Czcigodna Filomena Ferrer i klasztor Najświętszego Serca Pana Jezusa w Mora d'Ebre, Mora d'Ebre, 2008.