separateurCreated with Sketch.

Ogrom krzywdy wyrządzonej przez ks. Eugeniusza Surgenta szokuje i przeraża

Ks. Eugeniusz Surgent
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 28.11.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Ks. Eugeniusz Surgent na przestrzeni kilkudziesięciu lat molestował chłopców w parafiach od Małopolski po Zachodniopomorskie. Dziś już nie żyje. Ale żyją ofiary. Z tego powodu w parafiach, w których pracował, zostały odczytane specjalne komunikaty.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Komunikaty w parafiach

Delegaci diecezji bielsko-żywieckiej, koszalińsko-kołobrzeskiej oraz pelplińskiej proszą o kontakt osoby, które zostały skrzywdzone przez ks. Eugeniusza Surgenta. Komunikaty w tej sprawie zostały odczytane w parafiach, w których niegdyś posługiwał duchowny na terenie tych trzech diecezji.

– Ogrom krzywdy wyrządzonej przez ks. Eugeniusza Surgenta szokuje i przeraża, ale tym bardziej w tym momencie powinniśmy myśleć o osobach skrzywdzonych. Sprawca już nie żyje, nie można przeprowadzić procesu karnego, ale pokrzywdzeni przez niego do dziś noszą w sobie bolesne skutki jego przestępstw. Należy im pomóc.

Dlatego ważna jest inicjatywa diecezji, na terenie których duchowny przed laty pracował, i odczytanie w parafiach, w których posługiwał ks. Surgent komunikatów skierowanych do skrzywdzonych – podkreśla ks. Piotr Studnicki, kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.

Gotowość do udzielenia pomocy

W niedzielę 27 listopada br., dzień po ukazaniu się medialnych doniesień o przestępstwach popełnionych przez ks. Eugeniusza Surgenta, w parafiach, gdzie w przeszłości pracował ten duchowny w diecezjach bielsko-żywieckiej, koszalińsko-kołobrzeskiej oraz pelplińskiej odczytano w ramach ogłoszeń parafialnych komunikat z prośbą o kontakt osoby, które zostały przez niego skrzywdzone lub mają na ten temat wiedzę.

– To jasny sygnał o gotowości wysłuchania ich krzywdy i ich przyjęcia. W kontakcie z diecezjami jest Fundacja Świętego Józefa KEP, gotowa udzielić pomocy osobom, które się zgłoszą i będą potrzebować wsparcia – dodaje ks. Studnicki.

– Mamy świadomość, że wychodzenie do pokrzywdzonych przed laty wymaga delikatności. Tym, co możemy zrobić, to dać sygnał gotowości przyjęcia.

Osobami odpowiedzialnymi za przyjęcie skrzywdzonych są diecezjalni delegaci ds. ochrony dzieci i młodzieży. Duszpasterze oraz siostry towarzyszące osobom zranionym są gotowi do wsparcia duchowego.

Materiał śledczy w „Rzeczpospolitej”

W weekendowym wydaniu „Rzeczpospolitej” (26–27 listopada 2022) Tomasz Krzyżak i Piotr Litka opublikowali obszerny materiał, który jest efektem długiego dziennikarskiego śledztwa.

„Przypadek księdza pedofila, który ujawniamy, jest częścią mrocznej historii Kościoła w Polsce. Eugeniusz Surgent przez kilkadziesiąt lat molestował chłopców w parafiach od Małopolski po Zachodniopomorskie. Mógł to robić, choć jego przestępstwa nie były tajemnicą dla biskupów. Wiedziała o nich także SB, ale uznała, że zdemoralizowany duchowny najbardziej zaszkodzi Kościołowi, jeśli pozwoli mu się grasować. I się nie pomyliła” – czytamy w zapowiedzi materiału.

Biuro Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży / KAI / ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.