separateurCreated with Sketch.

Oliwier Giroud pomodlił się przed meczem

OLIVIER-GIROUD-FOOTBALL-AFP.jpg
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 15.12.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
W środę 14 grudnia w półfinale Mistrzostw Świata 2022 reprezentacja Francji rozegrała ważny mecz z Marokiem. Przed rozpoczęciem rozgrywki Olivier Giroud - najlepszy strzelec w historii The Blues - zwrócił się do Boga.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Oliver Giround, który jest chrześcijaninem wyznania protestanckiego, przez całą swoją karierę miał w zwyczaju zwracać się do Boga, by podziękować za sukces lub prosić o pomoc, kiedy jego drużyna przeżywała trudne momenty na boisku. 

„Czasami modlę się dosłownie przez sekundę lub dwie podczas gry, kiedy mam kłopoty. Wypowiadam wtedy tylko krótkie: <Jezu >” - zwierzył się w 2019 roku, w programie „Sept à Huit”. 

Tym razem modlitwą rozpoczął środowy mecz, jaki jego drużyna miała rozegrać z reprezentacją Francji. Warto też dodać, że rok po swoim chrzcie piłkarz kazał wytatuować sobie na przedramieniu werset w języku łacińskim: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie” (Psalm 23). I to właśnie tymi słowami zwrócił się do Boga przed ważnym, środowym meczem.

"Jezus jest ze mną na stadionie, kiedy strzelam gola, ale również wtedy, gdy przegrywam" - przyznał w swojej autobiografii. W 2014 r. jego małżeństwo przeszło kryzys po tym, jak sieć zahuczała od doniesień o jego romansie z modelką. Giroud przeprosił wtedy swoją rodzinę i klub, zapowiadając walkę o odzyskanie ich zaufania. Dzisiaj mają z żoną już czwórkę dzieci.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.