Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Św. Piotr Kanizjusz, szesnastowieczny jezuita, przez pół wieku pracował w Niemczech. Napisał w tym czasie katechizm dla dorosłych, młodzieży i dla dzieci. Był apostołem tak gorliwym, że zasłużył na tytuł Drugiego Apostoła Niemiec – zaraz po św. Bonifacym. Zmarły 21 grudnia 1597 r. zakonnik jest autorem modlitwy, którą szczególnie lubi papież Benedykt XVI.
Ulubione modlitwy Benedykta XVI
We wrześniu 2016 r. ukazała się książka pt. Benedykt XVI. Ostatnie rozmowy, sensacyjny wywiad rzeka Petera Seewalda z emerytowanym papieżem. Książka o tyle ważna, że dziennikarz prowadził rozmowy z papieżem przed i po jego ustąpieniu w 2013 r.
Papież senior autoryzował tekst i wyraził zgodę na jego publikację. Ze względu na sam tytuł książka została uznana za wyjątkowy testament Benedykta XVI.
Wśród wielu kwestii poruszonych na prawie trzystu stronach tekstu nie brakuje pytań o muzykę, literaturę, o miejsca, w których papież emeryt regeneruje duchowe siły. Na pytanie o ulubioną modlitwę, papież odpowiada:
Jest kilka. Świętego Ignacego: „Zabierz, Panie i przyjmij całą wolność moją…”, potem św. Franciszka Ksawerego: „Nie dla nagrody kocham Cię, mój Panie! Lecz tak, jak Ty mnie ukochałeś Boże, chce Ciebie serce kochać, ile może!”, Mikołaja z Füle: „Przyjmij mnie, jakim jestem…”.
Szczególną sympatią darzę – i chętnie widziałbym ją w Gotteslob [wspólny śpiewnik i modlitewnik katolickich diecezji w Niemczech, Austrii i Tyrolu Południowym – przyp. red.] – Modlitwę powszechną Piotra Kanizjusza z XVI wieku. Wciąż pozostaje aktualna i piękna.
Dziś, w dniu liturgicznego wspomnienia świętego, publikujemy ją w całości.
Modlitwa powszechna św. Piotra Kanizjusza
Wszechmogący, wieczny Boże, Panie, Ojcze niebieski!
Wejrzyj z niezmierzonym miłosierdziem na nasz lament, biedę i nędzę. Ulituj się nad wiernymi, za których Twój Jednorodzony Syn, a nasz Pan i Zbawiciel, Jezus Chrystus dobrowolnie oddał się w ręce grzeszników i przelał krew na świętym drzewie krzyża.
Przez Niego oddal od nas, najłaskawszy Ojcze, zasłużone kary, obecne i przyszłe nieszczęścia, szkodliwe bunty, wojny, choroby, zamęty i mizerność. Oświeć i umocnij w dobru duchowych i światowych zwierzchników i regentów, aby wspierali wszystko, co służy Twemu boskiemu majestatowi, naszemu zbawieniu, powszechnemu pokojowi i dobrobytowi całego chrześcijaństwa.
Udziel nam, Boże, pokoju, prawdziwej jedności w wierze, wolnej od rozłamów i podziałów; daj naszym sercom ducha prawdziwej pokuty i poprawy życia; zapal w nas ogień Twojej miłości; wzbudź w nas głód i pożądanie sprawiedliwości, abyśmy jako posłuszne dzieci znaleźli Twój wzgląd oraz upodobanie.
Prosimy także, jako jest Twoją wolą, za naszych przyjaciół i wrogów, za zdrowych i chorych, za wszystkich zasmuconych i nieszczęśliwych, żywych i umarłych.
Tobie, Panie, polecamy naszą pracę i spoczynek, postępki oraz występki, życie i śmierć. Pozwól nam, Panie, Ojcze niebieski, na ziemi cieszyć się Twoją łaską, a w wieczności wraz ze wszystkimi świętymi dostąpić wiecznej radości, byśmy Cię chwalili, błogosławili i wysławiali. Przez Jezusa Chrystusa, Twojego umiłowanego Syna, który z Tobą i Duchem Świętym żyje i króluje przez wszystkie wieki wieków. Amen.