separateurCreated with Sketch.

Deser przypominający głowę papieża

Pionono
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Daniel Esparza - 19.07.23
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
To typowe dla hiszpańskiej Granady ciasto, które ma przypominać ogłoszenie dogmatu o Niepokalanym Poczęciu.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Pionono to niewielkie ciasto wypiekane tradycyjnie w Granadzie na południu Hiszpanii. Składa się z dwóch części. Na dole mamy okrągły kawałek jasnego biszkoptu, nasączony syropem cukrowym. U góry – kremową koronę, delikatnie skarmelizowaną za pomocą palnika, jak w crème brûlée. Jej kształt ma przypominać białą piuskę noszoną przez papieży.

Nazwa pionono nawiązuje do papieża Piusa XI – po włosku Pio Nono. Był to najdłużej panujący papież (oczywiście po św. Piotrze), który ogłosił dogmat o Niepokalanym Poczęciu, wprowadził telegraf i oświetlenie gazowe na terenach dawniej kontrolowanych przez Stolicę Apostolską. Był też pierwszym papieżem, który podróżował pociągiem: w 1870 r. linie kolejowe wybudowane w Państwie Kościelnym liczyły już ponad 300 kilometrów.

Pionono

Według najbardziej rozpowszechnionej wersji pionono zostało wynalezione przez cukiernika Ceferino Isla Gonzáleza już w 1897 roku. Czciciel Niepokalanego Poczęcia, zadedykowałby to ciasto papieżowi, który ostatecznie ogłosił dogmat. Posąg cukiernika, zbudowany na jego cześć, jest nadal w jego rodzinnym Santa Fe w Andaluzji.

Pionono może być słodkie lub słone. Słodkie pionono są zwykle nadziewane sosem karmelowym i posiekanymi orzechami włoskimi i podawane jako deser. Słone lub słodko-kwaśne pionono nadziewane są szynką, serem, pomidorem, oliwkami i majonezem. Można także użyć kurczaka, tuńczyka lub jajka na twardo. Słone pionono są zwykle podawane jako przystawka przed daniem głównym, w towarzystwie lekkiej sałatki.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!