separateurCreated with Sketch.

Czy Niedziela Radości ma jeszcze jakiś sens we współczesnym świecie?

Gaudete Sunday
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Philip Kosloski - 15.12.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Niedziela Gaudete – trzecia niedziela Adwentu – była pierwotnie dniem odpoczynku od pokuty adwentowej i przygotowaniem na ostatni odcinek drogi ku Bożemu Narodzeniu. Czy dziś ma jeszcze jakiś sens?

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Czy Adwent nie jest śmieszny?

Współczesny Adwent często trudno odróżnić od okresu Bożego Narodzenia. Świat jest już w pełnym trybie „imprezowym”. Odbywają się wigilijne spotkania, wszędzie słychać kolędy i świąteczne piosenki, światła i choinki przykuwają nasz wzrok już od listopada.

GUADETE SUNDAY
Różowe szaty liturgiczne używane podczas liturgii w Niedzielę Gaudete

To prawie śmieszne, żeby myśleć dziś o Adwencie jako o okresie pokuty i postu.

Jednak przez większość historii chrześcijaństwa Adwent był właśnie czasem pokuty, bardzo podobnym do Wielkiego Postu, choć nigdy tak ścisłym. Składał się z okresowych postów i wyrzeczenia się wielu przysmaków. To duży kontrast do tego, czym delektujemy się dziś przez cały grudzień.

Kłopotliwa Niedziela Gaudete

Oto dlaczego Niedziela Gaudete, trzecia niedziela Adwentu, może wprawiać nas w zakłopotanie. Jednym z pierwotnych powodów ustanowienia Niedzieli Radości było rozluźnienie pokuty, w którą wszyscy wchodzili w tym czasie.

W wydaniu „American Ecclesiastical Review” z 1902 r. autor zauważa ten aspekt Niedzieli Gaudete:

Ten duch powściągliwości należy, jak powiedziano, do Adwentu, który jest przygotowaniem do radości Bożego Narodzenia. Przygotowujemy się na przyjęcie naszego Niebiańskiego Króla, który przychodzi, aby zamieszkać z nami na jakiś czas na ziemi i w naszych sercach na stałe... Ale pora ta jest długa, praca męcząca, a ciało słabe. I tak jak robotnik odpoczywa czasami w środku swojej pracy, aby rzucić okiem na to, co zostało wykonane i odświeżyć się oczekiwaniem radości, która czeka go na końcu jego pracy, tak chrześcijanin zatrzymuje się w środku przygotowań do Adwentu, aby przez chwilę przećwiczyć słodką melodię nadchodzącego śpiewu Bożego Narodzenia i w pełni zrozumieć dodające otuchy słowa Świętej Oblubienicy, jego Matki Kościoła, gdy woła ona do swoich dzieci, Gaudete, czyli „Radujcie się”, Pan Emmanuel, wasza pociecha i Zbawiciel, jest blisko.

Odzyskać pierwotnego ducha

Chociaż może być dla nas trudno odzyskać pierwotnego ducha Adwentu, możemy świadomie zdecydować się na wstrzymanie się ze zjedzeniem świątecznych ciasteczek do Wigilii.

Jednocześnie możemy również uczynić Niedzielę Gaudete bardziej radosną, dzieląc się z innymi tym, co mamy: czasem, dobrym słowem, czy wspomnianym ciasteczkiem. 

Cokolwiek robimy, pamiętajmy, jak nasi przodkowie obchodzili ten święty okres i uczmy się od nich, że czasami trzeba się świadomie umartwić, żeby poczuć prawdziwą radość.

Artykuł ukazał się w amerykańskiej edycji Aletei. Tłumaczenie – Aleteia.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!