Cicho! Co Boże Narodzenie mówi nam bez słów

Na tym polega prawdziwa miłość: bardziej ją widać, niż słychać. Więc aby wiedzieć, co Bóg czuje do ciebie, wystarczy otworzyć swoje oczy.

Tak mówi Psalm 19: „Niebiosa głoszą chwałę Boga, dzieło rąk Jego nieboskłon obwieszcza” (19, 2). Tak zaś mówi List do Hebrajczyków: „w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna” (Hbr 1, 2).

Dlatego tak bardzo kochamy szopkę w Boże Narodzenie: Swoim milczeniem mówi ona tak wiele o tym, kim jest Bóg. Co mówi?

Świat jest podekscytowany filmami Marvela, w którym superbohaterowie walczą o ratowanie świata, dzierżąc ciężkie młoty, niezniszczalne tarcze i operując nadludzką siłą. Ale jeśli pomyślisz o chwilach, w których czułeś się najbardziej kochany przez innych, to nie masz przed oczami siły i potęgi.

To czas, kiedy byłeś chory i ktoś spędził czas u twojego boku – albo to chwila, kiedy twoja ukochana osoba była słaba i powiedziała ci, jak wiele dla niej znaczysz.

To właśnie robi Bóg w Jezusie Chrystusie. Jest wszechmogącym Bogiem, który jest w stanie dokonać większych czynów niż jakikolwiek superbohater – jest w stanie tworzyć, niszczyć i rozkazywać. Ale w Boże Narodzenie robi to, czego najmniej się po nim spodziewamy: staje się dzieckiem, aby nas kochać i być kochanym.

Rodzice spędzają lata, przygotowując swoje dzieci, aby mogły wyjść na swoje. Szkoły istnieją, aby dać nam umiejętności, których potrzebujemy po ukończeniu szkoły do samodzielnego życia.

Na dorosłym życiu zawsze jest tak samo: szkolenie i przygotowanie, abyśmy mogli sami stawić czoła problemom świata.

Tak nie jest z Bogiem. Nie wyposaża nas w narzędzia, które nas od Niego uniezależniają, ale uczy nas, jak możemy na Nim polegać. Daje nam siedem darów Ducha Świętego, aby patrzeć Jego oczami, być odważnym Jego siłą i chodzić u Jego boku, a Jezus w żłóbku nie jest „Bogiem, ktory przygląda się nam z daleka”, jest Emmanuelem, „Bogiem z nami”.

Marshall McLuhan powiedział: „Medium jest przekazem” – sama forma, której używasz do komunikacji, mówi coś odbiorcy: rozmowa telefoniczna mówi „chcę spędzić z tobą czas”, a wiadomość tekstowa mówi „nie mam na to ochoty”. Święty Jan Paweł II podniósł to na wyższy poziom, mówiąc, że nasze ciała mówią nam, że jesteśmy dla siebie przeznaczeni – przeznaczeni do zjednoczenia się jako żony i mężowie, którzy naturalnie rodzą dzieci.

Sposób, w jaki Bóg przemówił do nas przez swojego Syna, jest również przekazem: Bóg kocha rodziny.

Chociaż nie został poczęty w zwykły sposób, chciał być centrum każdej rodziny. Chciał mieć matkę i ojca. Co więcej: chce nas przyjąć do swojej rodziny.

„Misterium Bożego Narodzenia wypełnia się w nas, gdy Chrystus «kształtuje się» w nas (Ga 4,19)” – mówi Katechizm Kościoła Katolickiego w pkt. 526. „Stwórca ludzkości przyjął duszę i ciało, narodził się z Dziewicy, a stając się człowiekiem bez udziału ziemskiego ojca, obdarzył nas swoim Bóstwem”.

Ale Bóg nie jest tylko z każdym z nas, sam na sam. Prorocy byli szczytem starotestamentowej wielkości – głosami Boga na świecie – a największym prorokiem był Jan Chrzciciel, który widział to, co przepowiedzieli inni.

„Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest od niego” – powiedział Jezus, ponieważ mamy coś, czego nie miał Jan: Kościół. Kościół zaczyna się formować już w dzieciństwie Chrystusa, z rodziną w centrum, potem pasterzami, a za nimi mędrcami, najmądrzejszymi z pogan, a potem Symeonem i Anną w Świątyni.

Dzisiaj w Kościele spotykamy te same grupy ludzi: matki, ojców, córki i synów; robotników i urzędników, świeckich i konsekrowanych. Ludzie, którzy nigdy w inny sposób nie spędziliby czasu razem, gromadzą się wokół Jezusa co tydzień.

Możemy spojrzeć na wszystko, co Jezus czyni w żłóbku i zobaczyć to samo w Hostii, która staje się Jego ciałem i krwią: Bóg chce być dla nas wrażliwy, chce nas wzmocnić, towarzysząc nam, chce karmić nasze rodziny i gromadzić nas we wspólnocie.

Tak więc, jeśli chcesz poznać przesłanie Boga dla swojego życia, spójrz i posłuchaj: przy tabernakulum, przy ołtarzu i przy żłóbku.

Artykuł ukazał się w amerykańskiej edycji Aletei. Tłumaczenie: Aleteia.