separateurCreated with Sketch.

Zakaz spowiedzi dzieci? Oto dlaczego to absurd i krzywda dla najmłodszych!

FUN
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Bogna Białecka - 27.12.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Lewicowy atak na spowiedź dzieci to nie tylko uderzenie w rodzinę i Kościół, ale przede wszystkim pozbawienie najmłodszych ważnego narzędzia rozwoju moralnego i emocjonalnego.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Lewica chce zakazać spowiedzi dzieci, twierdząc, że za wcześnie uczy je rozróżniania dobra i zła. Czy jednak spowiedź naprawdę szkodzi, czy może przeciwnie – wspiera rozwój moralny i emocjonalny najmłodszych? Dowiedz się, dlaczego spowiedź jest niedocenianym błogosławieństwem, które pomaga dzieciom budować sumienie, radzić sobie z poczuciem winy i rozwijać wrażliwość na prawdziwą, bezwarunkową miłość.

Tło problemu

Do Sejmu trafiła petycja ws. dostępności spowiedzi tylko dla osób pełnoletnich. Podpisał się pod nią promil obywateli RP (zaledwie 12 tysięcy osób) którzy domagają się „uchwalenia przepisów wprowadzających w Polsce zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia w Kościele katolickim i innych kościołach, jeśli ją stosują”.  Chodzi o petycję złożoną przez aktywistę Rafała Betlejewskiego, który prowadzi otwarte działania przeciwko Sakramentowi Spowiedzi od 2022 r. Głównym zarzutem wobec spowiedzi jest, że zdaniem autorów petycji przedwcześnie konfrontuje osoby nieletnie z pojęciem dobra i zła!

Przyjrzyjmy się bliżej temu tematowi.

Spowiedź wspiera zdrowie psychiczne dzieci.

Zdaję sobie sprawę, że dla lewicowych propagatorów zakazu spowiedzi dzieci wszelkie argumenty religijne są nieistotne. A jednak spowiedź jest - zarówno dla dzieci jak i dorosłych - działaniem korzystnym pod względem zdrowia psychicznego. A zatem - na początek kilka argumentów czysto racjonalnych za spowiedzią dzieci.

Moralność dzieci – kiedy i jak się kształtuje?

Rozwój moralny u dzieci jest złożonym procesem, który łączy w sobie wrodzone predyspozycje  i umiejętności nabyte poprzez interakcje społeczne i doświadczenia. Literatura naukowa pokazuje, że istnieje pewna pojawiająca się od urodzenia wrażliwość moralna - intuicja istnienia dobra i zła, jednak wiele z tego, co dzieci uznają za dobro i zło jest związane z tym, jak są wychowywane.

Mniejsze dzieci są skłonne do unikania czynienia zła ze względu na strach przed konsekwencjami (karą), większe - ze względu na bardziej abstrakcyjne normy społeczne, dotyczące tego, co dobre, a co złe. Ocena ta jest zależna nie tylko od rozwoju intelektualnego (o czym pisali badacze rozwoju moralnego - Jean Piaget i Lawrence Kohlberg), ale i emocjonalnego (ten aspekt poruszali z kolei w badaniach  Carol Gilligan i Martin Hoffman).

Sumienie kształtuje się wcześnie w rozwoju człowieka. W badaniach stwierdzono, że już u niemowląt można zaobserwować zdolność do rozróżniania zachowań prospołecznych i antyspołecznych. Z kolei dzieci pięcioletnie rozumieją nie tylko, że można czynić dobro, lub zło, ale nawet potrafią zrozumieć rolę motywacji.  To znaczy rozumieją, że  np. wina osoby która stłukła wazon jest zdecydowanie mniejsza jeśli zrobiła to przypadkiem, niż jeśli zrobiła to celowo.

W kontekście edukacji przedszkolnej podkreśla się, że wczesne dzieciństwo jest kluczowym okresem dla rozwoju moralnego. Dlatego powszechnie poleca się, by programy edukacyjne obejmowały  aktywności, które promują wartości, odpowiedzialność i empatię, poprzez historie, rysunki i rozmowy.

Spowiedź dzieci z psychologicznej perspektywy

Brakuje badań naukowych przeprowadzonych bezpośrednio nad spowiedzią sakramentalną dzieci.  Jednak istnieją badania sprawdzające co się dzieje, gdy dziecko przekroczy normy moralne - uczyni zło. Przede wszystkim - mają świadomość tego, że uczyniły zło. Co będzie się działo dalej zależy silnie od środowiska społecznego. Jeśli przebywają w środowisku wrogim, będą starać się zatrzeć ślady po tym co zrobiły. Świadomość uczynienia zła jest jednak męcząca, do tego dochodzi strach przed tym, że uczynek jednak się wyda.  Dzieci otoczone miłością będą bardziej skłonne wyznać, co zrobiły, czują ulgę i mają potrzebę naprawy zła, o ile to możliwe.

W tym kontekście spowiedź gra nieocenioną, pozytywną rolę. Dziecko, które wie, że Bóg jest miłością, bardzo je kocha, chce jego dobra, widzi spowiedź jako sposób uzyskania przebaczenia, zapewnienia o miłości oraz szansę zadośćuczynienia - też w sytuacjach, gdy fizyczna naprawa wyrządzonego zła jest niemożliwa. Mówią o tym kapłani przygotowujący dzieci do spowiedzi - w tym do spowiedzi przed pierwszą komunią świętą. Ksiądz Marcin Węcławski, proboszcz poznańskiej parafii pw. Maryi Królowej od wielu lat propagujący wczesną pierwszą komunię wielokrotnie opowiadał o reakcjach dzieci na pierwszą spowiedź, gdy po otrzymaniu rozgrzeszenia, w podskokach, z radością wracały do rodziców.

Ludzie chcący zakazu spowiedzi dzieci chcą pozbawić je doświadczenia niezwykle ważnego dla ich rozwoju moralnego i emocjonalnego. Jak wykazałam wcześniej - badania pokazują wcześnie pojawiającą się wrażliwość moralną, świadomość istnienia dobra i zła. Spowiedź pod względem psychologicznym jest rytuałem oczyszczenia, obmycia ze zła, uwolnienia się od niego. To bezcenne doświadczenie, obce innym wyznaniom.

Kapłan o radości najmłodszych ze spowiedzi

Oddajmy jeszcze na koniec głos wspomnianemu już księdzu Marcinowi Węcławskiemu:

"Jestem księdzem od ponad 40 lat, proboszczem dużej parafii w Poznaniu od ponad 30 lat. Każdego roku obok dzieci z klas trzecich (przyjęty w Polsce termin) w mojej parafi i przygotowujemy do tych sakramentów dzieci pięcio- i sześcioletnie, organizując tzw. wczesną Pierwszą Komunię Świętą, w myśl zasad podanych przez świętych papieży Piusa X i Jana Pawła II. Zawsze jest ta sama radość z sakramentu pokuty, także tych najmłodszych. Dzieci, jak każdy człowiek, mają sumienie, mają poczucie winy. Oczywiście każde sumienie trzeba nieustannie wychowywać. Bywa, że dzieci za grzech przyjmują coś, co nim obiektywnie nie jest. Ale cierpią z powodu popełnionego zła, mają wyrzuty sumienia. Uwolnieniem od tego niepokoju nie jest wmawianie im, że nie ma grzechu. Drogą jest to, by doprowadzić je do Chrystusa i pomóc doświadczyć Boga jako Ojca miłosierdzia. Odmawianie dzieciom tego dobrodziejstwa jest wielką krzywdą."

Pozbawienie dzieci prawa do spowiedzi to odebranie im możliwości doświadczania miłosierdzia, które jest fundamentem nie tylko rozwoju duchowego, ale i głębokiego poczucia bezpieczeństwa oraz sensu. Podkreśla to ksiądz Marcin:

Dziecko ma prawo do sakramentu pokuty. Chrystus powiedział: „Dozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im” (Mk 10, 14).

...

Badania wykorzystane do omówienia psychologicznego rozwoju moralnego dzieci:

Limone P, Toto GA (2022) Origin and Development of Moral Sense: A Systematic Review. Front. Psychol. 13:887537. doi: 10.3389/fpsyg.2022.887537

Molchanov, Sergey. (2013). The Moral Development in Childhood. Procedia - Social and Behavioral Sciences. 86. 10.1016/j.sbspro.2013.08.623.

Yalçın, Vakkas. (2021). Moral Development in Early Childhood: Benevolence and Responsibility in the Context of Children's Perceptions and Reflections. Educational Policy Analysis and Strategic Research. 16. 140-163. 10.29329/epasr.2021.383.8.

Fragment artykułu księdza Marcina Węcławskiego zacytowany za pozwoleniem autora za: "Pozwólcie dzieciom"

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!