Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Luigina Sinapi
Luigina Sinapi urodziła się 8 września 1916 r. w Itri we Włoszech. W wieku 15 lat czuła powołanie do życia zakonnego i wstąpiła do Instytutu Pobożnego Towarzystwa Córek św. Pawła w Rzymie. Z powodów zdrowotnych musiała opuścić zgromadzenie.
W 1931 r. po śmierci rodziców zamieszkała u swojej ciotki, w Rzymie. Aby zdobyć pieniądze na leczenie pracowała jako służąca, a później na poczcie oraz w Centralnym Urzędzie Statystycznym.
W 1935 r. zachorowała na raka i była bliska śmierci. W uroczystość Wniebowzięcia Maryi po otrzymaniu namaszczenia chorych miała wizję Jezusa i Maryi i doświadczyła cudownego uzdrowienia. Od tej chwili wszystkie swoje cierpienia ofiarowała o nawrócenie świata i zbawienie księży.
W czasie wojny schroniła się w rodzinnej miejscowości, a potem powróciła do Wiecznego Miasta. Pracowała w Narodowym Instytucie Geofizyki jako sekretarka czcigodnego sługi Bożego Enrico Medi. Została członkinią Trzeciego Zakonu Dzieci Maryi. Zmarła na raka żołądka 17 kwietnia 1978 r.
Przyjaźń ze świętymi
Luigina Sinapi po raz pierwszy spotkała o. Pio w latach 20. Przez lata utrzymywała z nim kontakt i głęboką duchową więź. Pracowała u boku sługi Bożego Enrico Medi. Był to włoski fizyk, wiceprezes Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej, a także lokalny polityk.
Lugina miała bardzo dobre relacje z kardynałem Eugenio Pacellim, przyszłym papieżem Piusem XII. W 1937, po objawieniu Maryi w opactwie Tre Fontane w Rzymie, przewidziała jego wybór na papieża.
Mistyczne dary
Dykasteria ds. Kanonizacyjnych wyjaśnia, że życiu Sinapi „towarzyszyły liczne nadprzyrodzone dary, takie jak przewidywanie wydarzeń i sytuacji, bilokacja, rozeznawanie duchów, a przede wszystkim mistyczne zjednoczenie z Panem Jezusem, przeżywane w atmosferze skromności, pokory i służby”.
Wielu księży, biskupów i polityków udawało się do niej po radę i modlitwę.
Lugiina Sinapi miała objawienia Jezusa, Maryi i aniołów. Rdzeniem jej duchowości nie były jednak nadzwyczajne zdarzenia, ale Eucharystia, nabożeństwa do Maryi i świętych oraz gorliwa pomoc potrzebującym.
Źródło: catholicnewsagency.com