separateurCreated with Sketch.

Wiara to ryzyko i Jezus dobrze o tym wie [Komentarz do Ewangelii]

Łódź na brzegu jeziora
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 09.02.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Ewangelia tej niedzieli (Łk 5, 1-11) to opowieść o cudownym połowie ryb, ale także o czymś znacznie głębszym – o powołaniu, zaufaniu i przekraczaniu własnych ograniczeń. Jezus wchodzi na łódź Szymona Piotra, naucza tłumy, a potem daje zaskakujące polecenie: „Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów”.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Mistrz, który przemienia codzienność

Jezus przychodzi do Piotra w momencie zmęczenia i porażki. Po całej nocy bezowocnej pracy rybacy zwijają sieci – są zniechęceni. Wiadomo, że w Jeziorze Galilejskim ryby łowiło się nocą, blisko brzegu. Tymczasem Jezus każe Piotrowi zrobić coś nielogicznego: wypłynąć za dnia i na głębię. Dla zawodowego rybaka brzmiało to absurdalnie.

Co więcej, scena ta jest bogata w biblijne nawiązania. Woda w Piśmie Świętym to symbol chaosu, nieznanego i zagrożenia, ale też przestrzeni, w której Bóg objawia swoją moc (np. rozdzielenie Morza Czerwonego, chodzenie Jezusa po jeziorze). Jezus nie tylko naucza z łodzi, ale zamienia ją w narzędzie misji – to zapowiedź przyszłego Kościoła, który w świecie (jak łódź na wzburzonych falach) będzie musiał zaufać Jego słowu.

Wiara zaczyna się tam, gdzie kończy się kontrola

Centralne przesłanie tego fragmentu to ufność wobec Bożego słowa. Piotr mógłby odpowiedzieć: „Panie, to nie ma sensu”. Ale mówi coś innego: „Mistrzu, na Twoje słowo zarzucę sieci”. I właśnie to jest esencją wiary – zgoda na działanie Boga nawet wtedy, gdy po ludzku coś wydaje się bezsensowne.

Reakcja Piotra po cudownym połowie jest znamienna: „Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiekiem grzesznym”. Spotkanie z Bogiem zawsze prowadzi do głębokiej świadomości własnej małości, ale Jezus nie zostawia Piotra w tym stanie. Mówi: „Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił”. Bóg powołuje nie idealnych, ale pokornych.

Jak to zastosować w życiu?

  1. Wypłyń na głębię w swojej wierze – Czy czasem nie jesteśmy jak Piotr przed spotkaniem z Jezusem? Zmęczeni, rozczarowani, trzymający się bezpiecznych brzegów? Może Bóg zaprasza cię do czegoś więcej – do zaangażowania, do decyzji, do odwagi?
  2. Nie bój się porażek – Piotr doświadczył pustych sieci, ale to właśnie w tej pustce Jezus zadziałał. Może twoje „puste sieci” – niepowodzenia, kryzysy, rozczarowania – są miejscem, gdzie Chrystus chce pokazać swoją moc?
  3. Zaufaj Słowu – Wiara nie polega na pełnym zrozumieniu Bożych planów, ale na decyzji: „Panie, na Twoje słowo…”. Może trzeba wreszcie podjąć decyzję, która wydaje się nieracjonalna, ale w głębi serca czujesz, że prowadzi cię do Boga?

Chrystus zaprasza cię dziś, tak jak Piotra, do przygody wiary. Nie zadowalaj się płytką wodą. Wypłyń na głębię!

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!