O NAZWIE ZESPOŁU WIELE MÓWI ŚW. AUGUSTYN:
„Nie przemilczajmy tego, co mówi się, a nawet czyta o owym ptaku pelikanie […]. Powiada się o tych ptakach, że uderzeniami swoich dziobów zabijają swoje młode, i że następnie opłakują przez trzy dni zabite we własnym gnieździe. Wreszcie matka sama siebie ciężko rani i własną swą krew wylewa na małe, które dzięki niej ożywają. Może jest to prawda, a może nie. Jeżeli jednak jest to prawda, pomyślcie, w jaki sposób odpowiada to temu, który ożywił nas swoją krwią”. św. Augustyn