separateurCreated with Sketch.

Antykoncepcja hormonalna. To dopiero rosyjska ruletka

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Czy na pewno wiesz, w jaki sposób działa tabletka antykoncepcyjna?

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Antykoncepcja, zgodnie z łacińskim źródłosłowem, oznacza przeciwdziałanie poczęciu (anti – przeciw, conceptio – poczęcie). Wszyscy doskonale wiemy, że pigułki antykoncepcyjne przeciwdziałają zapłodnieniu. Pytanie jednak, czy zdajemy sobie także sprawę z ich działania wczesnoporonnego? Polega ono na zahamowaniu rozwoju zarodka i w konsekwencji prowadzi do jego unicestwienia.

“Zażywając pigułkę antykoncepcyjną, kobieta wprowadza do organizmu hormon, przy czym tabletki różnią się rodzajami, składem i dawkami hormonów powodujących zatrzymanie naturalnego cyklu miesięcznego” – mówi dr n. med. Przemysław Binkiewicz, ginekolog. I wyjaśnia ich sposób działania: „Pigułki posiadają kilka mechanizmów antykoncepcyjnych. Pierwszy to hamowanie owulacji w jajnikach, co nie pozwala jajnikowi na uwolnienie zdolnej do zapłodnienia komórki jajowej. Drugi to hamowanie ruchu postępowego komórki jajowej w jajowodzie, co uniemożliwia zapłodnienie, a potem przeniesienie zarodka do jamy macicy. Część środków hormonalnych prowadzi też do zmiany właściwości śluzu szyjkowego uniemożliwiając transport plemników, a tym samym zapłodnienie”.

Te mechanizmy przeciwdziałają poczęciu. Jest jednak jeszcze trzeci skutek zażywania pigułek: „hormonalna zmiana właściwości błony śluzowej macicy, która uniemożliwia zagnieżdżenie się w niej zarodka”. I to jest działanie wczesnoporonne.

Dla zobrazowania tego medycznego opisu, można sobie wyobrazić zarodek (embrion), który posiada już niepowtarzalne DNA – zakodowaną informację o płci, cechach, a nawet kolorze włosów czy oczu rozwijającej się istoty ludzkiej. Embrion nie może się jednak zagnieździć w macicy, by tam rozwinąć się w płód, który za 9 miesięcy pojawi się na świecie, wydając pierwszy krzyk. I ginie. A to wszystko przez zmiany wywołane zażyciem niepozornej tabletki.

Dr Wanda Półtawska podkreśla, że taki embrion ginie poprzez brak pożywienia: „Dziecko zostaje odrzucone jako obce ciało, obce białko, które pochodzi od mężczyzny. Gdy zabraknie odpowiedniego hormonu, dziecko, nie mogąc się wszczepić w macicę, umiera z głodu”.

Te same skutki, co pigułki, wywołują również plastry, krążki czy implanty antykoncepcyjne. Inny jest sposób podania hormonu, ale działanie jednakowe. Ponadto, jak przestrzega dr Binkiewicz, „częstym skutkiem niepożądanym tego typu preparatów hormonalnych jest wpływ na układ krwionośny kobiety, co może prowadzić do rozwoju żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej”.

Zagnieżdżenie się zarodka w macicy uniemożliwiają także inne środki, takie jak wkładki wewnątrzmaciczne oraz antykoncepcja po stosunku.

Ostatnio głośno było o tabletce ellaOne, którą poprzedni rząd dopuścił do sprzedaży bez recepty, a obecny zapowiedział wycofanie tej możliwości. EllaOne poprzez zahamowanie owulacji oraz zmiany w błonie śluzowej macicy powoduje niemożność zagnieżdżenia się zarodka albo poronienie już zagnieżdżonego zarodka.

Z kolei preparat wczesnoporonny RU486, w Polsce nielegalny, blokuje działanie naturalnego hormonu progesteronu niezbędnego do podtrzymania ciąży, powodując aborcję przez pierwsze 2 miesiące ciąży.

Stosowanie środków antykoncepcyjnych jest zatem igraniem z życiem i śmiercią. Często osoby sceptycznie nastawione do naturalnych metod planowania rodziny (NPR) nazywają je rosyjską ruletką. Pytanie, czy ta nazwa nie jest bardziej adekwatna w przypadku antykoncepcji hormonalnej?

Dziękujemy za współpracę dr. n.med. Przemysławowi Binkiewiczowi i lek. med. Tomaszowi Kandzi.

Tags: