Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Na urlop czekasz z utęsknieniem. Planujesz, odliczasz dni. Marzysz o tym cudownym czasie odpoczynku i relaksu. Jednak gdy myślisz o tygodniu poprzedzającym twój wyjazd, to czujesz ścisk w żołądku i poddenerwowanie. Pamiętasz, jak w poprzednich latach przytłoczyła cię liczba spraw do załatwienia tuż przed wakacjami. To właśnie z tego powodu ostatnie chwile przed urlopem zamieniły się w koszmar, a pierwsze dni upragnionych wakacji poświęciłeś na dojście do siebie.
Mamy dla ciebie sprawdzone rady, jak zmniejszyć stres w tym przedurlopowym gorącym okresie.
1. Stwórz listę rzeczy do zrobienia przed wyjazdem
Taką listę warto zrobić co najmniej 2 tygodnie przed urlopem. Spisz wszystkie sprawy do załatwienia i projekty do zamknięcia. Zastanów się, jakie spotkania zawodowe jeszcze cię czekają.
Tak samo przyjrzyj się życiu osobistemu. Pomyśl, co jeszcze musisz zrobić w domu. Na koniec pomyśl o swoim urlopie – czy w związku z samym wyjazdem powinieneś coś jeszcze zrobić lub kupić?
Spisz wszystkie rzeczy, sprawy i spotkania, które ci przyjdą do głowy. Nie przejmuj się długością listy.
2. Ustal priorytety
Założę się, że twoja lista ma kilkadziesiąt punktów. Wręcz niemożliwe jest zrealizowanie ich wszystkich. Dlatego spójrz teraz na każde zadanie i przyporządkuj je do jednej z trzech kategorii: „konieczne”, „dobrze by było”, „może poczekać”. Zazwyczaj okazuje się, że 20% z twoich zadań mieści się w kategorii „konieczne”, a reszta może poczekać do twojego powrotu z urlopu.
Jeżeli zostały ci dwa tygodnie do wyjazdu, cały swój czas, energię i uwagę skoncentruj na tym, co konieczne. Sprawami z kategorii „dobrze by było” zajmuj się tylko wtedy, gdy nie masz możliwości działać z zadaniami „koniecznymi”.
3. Wyślij maila z informacją, że wkrótce wybierasz się na urlop
Napisz wiadomość do swoich współpracowników lub aktualnie obsługiwanych klientów. Napisz nie tylko to, kiedy i na ile wyjeżdżasz, ale podaj też konkretną datę (np. 7 dni przed urlopem) z prośbą, aby do tego czasu zgłaszali sprawy, które chcą, aby zostały załatwione przed twoim urlopem.
Dzięki takiemu mailowi zminimalizujesz prawdopodobieństwo, że w ostatnich dniach przed wyjazdem ktoś będzie się z tobą kontaktował w jakiejś „nagłej” sprawie. Choć oczywiście takie sytuacje też mogą się zdarzyć. Jeżeli jednak wcześniej poinformujesz innych o swoich planach, to zwiększasz szansę na to, że zostaną one uszanowane.