separateurCreated with Sketch.

Zapomniany anioł pojawił się ponownie w miejscu narodzin Jezusa [zdjęcia]

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Daniel Esparza - 24.09.16
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Przez wieki ukrywał się pod warstwami tynku. 2,5-metrowa mozaika anioła sprzed 1700 lat wyłoniła się na nowo w Bazylice Narodzenia Pańskiego.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Przesuwała kamerę termowizyjną w poprzek jednej ze ścian Bazyliki Narodzenia Pańskiego, gdzie – jak głosi tradycja – urodził się Jezus, gdy nagle odkryła dawno zapomnianą mozaiką sprzed 1700 lat, ukrywającą się pod kilkoma warstwami tynku.

W ten sposób Silvia Starinieri i jej zespół w 2016 roku odkryli promienną twarz dwuipółmetrowego anioła, który (wraz z sześcioma innymi) miał czuwać nad pielgrzymami nawiedzającymi jeden z najstarszych kościołów chrześcijańskich.

Około dwuipółmetrowy anioł należy do grupy sześciu aniołów, które przyjmują pielgrzymów w Bazylice Narodzenia Pańskiego, jednym z najstarszych kościołów chrześcijańskich.

Około dwuipółmetrowy anioł należy do grupy sześciu aniołów, które przyjmują pielgrzymów w Bazylice Narodzenia Pańskiego, jednym z najstarszych kościołów chrześcijańskich.

 

Anioł w Bazylice Narodzenia Pańskiego

Niepamięć, w jaką popadł ów siódmy anioł, według magazynu National Geographic, to pożałowania godny rezultat wieków zaniedbań, których doświadczyła ta bazylika.

Brak konserwacji sprawił, że mozaiki stopniowo znikały pod warstwami kurzu, brudu i tynku. Inne niszczały od wilgoci i deszczu, który wlewał się przez dach budynku.

Promienna twarz anioła ułożona z mozaiki, ukryta przez wieki, została odnaleziona przy pomocy kamery termowizyjnej.

Promienna twarz anioła ułożona z mozaiki, ukryta przez wieki, została odnaleziona przy pomocy kamery termowizyjnej.

 

Mozaiki w miejscu narodzin Jezusa

Zdaniem zespołu konserwatorów zaledwie 20 proc. oryginalnych mozaik uda się jeszcze przywrócić, w tym te przedstawiające apostołów, scenę wątpiącego Tomasza, innych świętych i patriarchów oraz kilka wizerunków Jezusa, Józefa i Matki Boskiej Bolesnej.

Mozaiki są podpisane w języku syryjskim i po łacinie przez artystę o imieniu Basilius. Uważa się, że jest on autorem Psałterza Melisendy, rękopisu powstałego w XII wieku dla królowej jerozolimskiej. Archeolodzy wiedzą z całą pewnością, że te mozaiki zostały wykonane na zamówienie króla jerozolimskiego Almaryka I i cesarza bizantyjskiego Manuela Komnena.

Obecnie władze palestyńskie nakłaniają patriarchów poszczególnych kościołów lokalnych, aby wspólnie wsparli prace włoskich techników konserwatorów, zmierzające do odrestaurowania bazyliki, która w 2012 została ogłoszona przez UNESCO obiektem światowego dziedzictwa zagrożonego.

angel-mosaic-screen-shot-2016-06-06-at-12-38-24-pm

Na marginesie: Papież Franciszek na spotkaniu z członkami Zgromadzenia Dzieł Pomocy Kościołom Wschodnim (ROACO) pochwalił przeprowadzoną renowację anioła.


BETLEJEM, PALESTYNA
Czytaj także:
Mur, tęcza i Grota Narodzenia. Moje wymarzone Boże Narodzenie w Betlejem [zdjęcia]


BAPTISMAL FONT; CHURCH OF THE NATIVITY
Czytaj także:
W kościele Narodzenia w Betlejem odkryto chrzcielnicę!


GROTA MLECZNA W BETLEJEM
Czytaj także:
Grota Mleczna. Słynące łaskami miejsce w Betlejem [zdjęcia]

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!