separateurCreated with Sketch.

Licząc pieniądze w pracy, cała jestem dla Pana Jezusa. Rozmowa z dziewicą konsekrowaną

Rezygnujemy z pewnych rzeczy, które proponuje świat, codziennie dokonujemy wyboru, aby nasze życie było święte i oddane Bogu.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Joanna Szubstarska: Kobiety rezygnujące z małżeństwa na rzecz modlitwy i służby Kościołowi, które w IV wieku tworzyły wspólnoty, prowadziły życie ukryte w Bogu. Stan dziewic konsekrowanych jest dawną formą życia poświęconego Bogu?

Elżbieta Hurman OV*: Jest to najstarsza forma życia poświęconego Bogu, choć wydaje się najnowszą. Próbuję docierać do zachowanych tekstów tłumaczonych z języka greckiego i łacińskiego, które stanowią źródła historyczne i znajduję wzmianki mówiące o tym, że taka forma poświęcenia życia dla Jezusa istniała już za czasów ojców apostolskich.

W pierwszych wiekach Kościoła kobiety żyły właśnie w taki sposób – deklarowały wobec biskupa wspólnoty poświęcenie swojego życia Jezusowi. Biorąc pod uwagę fakt, że obowiązywał wówczas model patriarchalny i córka była podporządkowana ojcu, ten w momencie jej nieposłuszeństwa zdradzał, że jest chrześcijanką, przez co stawała się męczennicą. W Martyrologium Rzymskim odnajdujemy wiele historii dziewic, które poniosły śmierć. One spotkały się z nauczaniem Jezusa na temat czystości i postanowiły w taki sposób żyć dla Niego.

Jak to się zmieniało na przestrzeni wieków?

W Kościele rozwinęły się różne formy poświęcenia życia Bogu, a Duch Święty zawsze działał na miarę czasów. Był czas, gdy dziewice konsekrowane łączyły się we wspólnoty, a pierwszą taką wspólnotą były duchowe córki św. Hieronima. Hieronim miał w swojej pieczy duchowej zarówno dziewice, jak i wdowy poświęcone Bogu.


SIOSTRY ZAKONNE
Czytaj także:
Kto jest kim? Mały przewodnik po życiu konsekrowanym

W 1215 roku Sobór Laterański IV ostatecznie zakończył udzielanie konsekracji dziewicom żyjącym w świecie, a kobiety pragnące poświęcić swoje życie Bogu mogły odtąd wstępować do zakonów. W XX wieku rozpoczął się oddolny ruch, szczególnie w krajach zachodniej Europy, postulujący powrót do konsekracji. Sobór Watykański II odpowiedział na to wołanie kobiet, odnawiając obrzęd konsekracji dziewic, który został ostatecznie zaaprobowany w 1970 roku i do dziś funkcjonuje.

Czym wyróżnia się życie dziewic konsekrowanych od innych stanów w Kościele?

Życie konsekrowane ma bardzo wiele form – od zakonów, poprzez zgromadzenia zakonne, instytuty świeckie, po stan dziewic, wdów konsekrowanych i ostatnio odradzający się stan pustelniczy. Jako dziewice konsekrowane rezygnujemy z pewnych rzeczy, które proponuje świat, codziennie dokonujemy wyboru, aby nasze życie było święte i oddane Bogu.

Inaczej niż w małżeństwie, gdzie kochamy Boga przez pryzmat współmałżonka, w naszym przypadku – tak jak i w innych formach życia konsekrowanego – Jezus Chrystus jest na pierwszym miejscu.

Co to oznacza w praktyce?

Wykonujemy swoje zawody, zgodnie ze zdobytym wykształceniem, są to w przeważającej większości zawody świeckie, w społeczeństwie ludzi świeckich. Jest to niejako powołanie w powołaniu – chcemy poprzez swoją postawę przybliżyć innym Boga. Jesteśmy świadome, że nie odznaczając się od innych, chociażby strojem, mamy wnosić w środowiska, w których przebywamy, Jezusa.



Czytaj także:
Josemaría Escrivá: założyciel Opus Dei i patron świętej codzienności

Jak to robimy? Chociażby poprzez uczciwie wykonywaną pracę zawodową. A to owocuje, na przykład, w postaci awansów zawodowych. Jesteśmy dobrymi, rzetelnymi pracownikami, dlatego nasi przełożeni doceniają nas. Widocznym znakiem konsekracji jest obrączka, która stanowi znak zaślubin z Chrystusem. Obrączki te mogą stawać się powodem pytań, rozmów i dyskusji na temat naszych zaślubin.

Dziewice konsekrowane same dbają o byt materialny, a także o swój rozwój duchowy. Jakie szczególne obowiązki nakłada na kobietę przyjęcie konsekracji?

Jako dziewice konsekrowane zobowiązujemy się do codziennej modlitwy Liturgią Godzin; wręczany w czasie konsekracji każdej z nas brewiarz z rąk biskupa jest dla nas znakiem, że Bóg ma być uwielbiany przez nas każdego dnia. Jako osoby konsekrowane staramy się jak najczęściej uczestniczyć w Ofierze Eucharystycznej oraz adoracji Najświętszego Sakramentu.

Prowadzimy życie ukryte w Bogu, ale z drugiej strony – nie jest to stan ukryty, jak to jest w przypadku pań w instytutach świeckich i sióstr niehabitowych. Obrzęd konsekracji dziewic odbywa się publicznie w katedrze. Naszym odniesieniem jest wspólnota Kościoła lokalnego. Istotna jest jedność z biskupem i łączenie się na modlitwie, także wymadlanie łask Bożych w sprawach ważnych dla diecezji.

Czy z przyjęciem konsekracji bardzo łączy się zmiana podejścia do codziennego życia?

Duch Święty działa na miarę czasów. Kiedy powstawały zakony, było na nie zapotrzebowanie, potrzebne były także dzieła powstające przy zakonach, a więc ochronki czy szpitale. Znakiem naszych czasów jest wzrost powołań do życia kontemplacyjnego, ukrytego.


ZAKONNICE NA SPACERZE
Czytaj także:
Czy zakonnice są szczęśliwymi kobietami? Rozmowa z autorką „Habit zamiast szminki”

Dzisiaj potrzeba również światu świadectwa czystości, dlatego z roku na rok zwiększa się liczba kobiet, które chcą zostać dziewicami konsekrowanymi Bogu. Jako dziewice mamy świadczyć o miłości Kościoła do Boga, tego brakuje współczesnemu światu. Nie tyle działać w tym świecie, ile dawać świadectwo.

Jakiś przykład?

Kiedy koleżanka w pracy pyta mnie, co robię szczególnego w moim stanie, odpowiadam, że licząc pieniądze – bo taka jest specyfika mojej pracy – cała jestem dla Pana Jezusa. Tym się różnimy. Mamy być także znakiem eschatologicznym czasów, gdy „ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić” (Mt 22,30).

Ważne jest podkreślenie faktu, że bez łaski powołania żadna z nas w tym stanie nie wytrwa. W momencie podjęcia decyzji powinno nastąpić rozeznanie powołania. Dziewictwo konsekrowane nie może być ucieczką od trudów życia ani od bycia singlem, nie może też być rozumiane jako pełnienie dodatkowej funkcji w Kościele (obok takich jak lider wspólnoty czy animator). Podejmując decyzję wstąpienia do stanu dziewictwa, powinnam mieć rozeznanie, że to Jezus mnie powołuje.

Skąd jeszcze płynie pomoc na tej drodze powołania?

Pomocą w przeżywaniu naszego powołania są, obok oczywistego działania Ducha Świętego, comiesięczne spotkania wspólnotowe w naszych diecezjach. W trakcie takich spotkań dzielimy się doświadczeniami swojego życia, tym, w jaki sposób je przeżywamy i jednocześnie umacniamy się w swojej tożsamości.

Jest to bardzo ważne, ponieważ niektóre z nas żyją same, w przypadku choroby pozostawione są samym sobie. Bardzo ważne jest uczestnictwo w corocznych rekolekcjach organizowanych dla stanu dziewic przez podkomisję Episkopatu Polski. Nasze codzienne życie korygowane jest w kontakcie z kierownikiem duchowym.

Którzy święci patronują pani życiu?

W moim życiu w pewnym momencie spotkałam się z postacią bł. Anieli Salawy. Była ona dla mnie wzorem odwagi w poświęceniu swojego życia Bogu w czystości. Salawa stała się w pewnym sensie moją patronką. W życiu, jakie wybrałam dzięki łasce Bożej, zwracam swoje myśli i modlitwy do błogosławionego Jerzego Popiełuszki i świętego Jana Pawła II. Zgłębiając historię dziewic konsekrowanych, często proszę o pomoc pierwsze dziewice-męczennice.


Ręce diakona z obrączką na palcu
Czytaj także:
Ma żonę, a chodzi w sutannie. Kim jest diakon stały?

*Elżbieta Hurman OV jest dziewicą konsekrowaną z diecezji świdnickiej, pełni funkcję rzecznika prasowego Centrum Promocji Indywidualnych Form Życia Konsekrowanego przy Podkomisji Episkopatu Polski ds. IFŻK.