separateurCreated with Sketch.

Jego serce stanęło na 20 minut. Mówi, że spotkał Jezusa

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 05.12.16
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Cokolwiek to wydarzenie miałoby znaczyć, lekarze nie potrafią go racjonalnie wyjaśnić.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Podczas szkolnej lekcji wychowania fizycznego Zack Clemens źle się poczuł i doznał zatrzymania akcji serca. Sytuacja była dla wszystkich dużym zaskoczeniem, bo 17-latek z Brownwood (Teksas, USA) prowadził zdrowy i aktywny tryb życia.

Jego serce zatrzymało się na dwadzieścia minut. Chłopak został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie przez kolejne trzy dni pozostawał w stanie zbliżonym do śpiączki. Potem nagle się wybudził, jakby nic wcześniej się nie stało.

Jednak najdziwniejsze miało się dopiero wydarzyć.

Po wybudzeniu Zack opowiedział rodzicom, Billy’emu i Theresie, co działo się z nim przez tych dwadzieścia minut, w których pozostawał w stanie śmierci klinicznej.

Zack twierdzi, że widział mężczyznę z długimi włosami i brodą. Jest przekonany, że rozpoznał w nim twarz Jezusa. Jezus miał położyć chłopcu dłoń na ramionach i utwierdzić go, że wszystko będzie dobrze.



Czytaj także:
Zion – najmłodszy na świecie pacjent, który otrzymał obie dłonie [wideo]

Długie dwadzieścia minut, podczas których serce Zacka nie pracowało oraz jego nagłe ozdrowienie wprawiły zajmujących się młodym pacjentem lekarzy w prawdziwe osłupienie. Nie potrafili wytłumaczyć, co działo się z chłopcem, a przede wszystkim w jaki sposób zdołał przeżyć brak krążenia.

Tutaj możecie zobaczyć fragment serwisu amerykańskiej telewizji CBS FDW, która jako pierwsza poinformowała o tym przypadku:

 

Nawet najbardziej sceptyczna z możliwych hipotez wyjaśniających historię Zacka udowadnia, że życie ma w sobie o wiele większe pokłady siły, niż jesteśmy w stanie to sobie wyobrazić. Dlatego zasługuje na to, by je szanować, chronić i dbać o nie na wszelkie możliwe sposoby. Nawet wtedy, kiedy sytuacja wydaje się beznadziejna.

large_menino


JAKO DZIECKO WPADŁ DO KOMINKA
Czytaj także:
Jako dziecko wpadł do kominka, cudem przeżył. Historia zakonnika, który kocha autostop


Cud o. Pio
Czytaj także:
„Moje uzdrowienie było jak zmartwychwstanie Łazarza”. Cud ojca Pio, który doprowadził do jego kanonizacji

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!