separateurCreated with Sketch.

O tym, jak diabeł zezłościł się na św. Dominika

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

W rzymskim kościele św. Sabiny, związanym z zakonem dominikanów, historia splata się z legendą.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

„No, nie, Dominiku! Dajże spać!” Na pewno któryś z pierwszych współbraci św. Dominika tak właśnie pomyślał, kiedy jęki i krzyki świętego założyciela Zakonu Kaznodziejskiego po raz kolejny w środku nocy wybiły go ze snu w dormitorium klasztoru św. Sabiny w Rzymie. Ale jeśli zwlekł się z posłania i wyjrzał przez okienko, które wciąż jak przed wiekami wychodzi na kościół odwiedzany przez papieży w Środę Popielcową, musiał przetrzeć oczy ze zdumienia.

Dominik tak bardzo zatracił się w intymnej rozmowie z Bogiem, że rozciągnięty na posadzce płakał rzewnymi łzami nad losem grzeszników, błagając Najwyższego, by miał dla nich litość. „Miłosierdzia! Cóż dzieje się z grzesznikami?” – krzyczał brat de Guzmán. Rozmowa „w cztery oczy” z Wszechmogącym tak go pochłonęła, że nawet diabeł nie był w stanie go od niej oderwać.

s-domenico

Legenda głosi, że rozwścieczony własną niemocą Zły Duch próbował zabić modlącego się Dominika, rzucając w niego potężnym odłamkiem czarnego bazaltu. Kamień z hukiem uderzył w marmurową płytę okrywającą doczesne szczątki męczenników i rozbił ją na kawałki, ale Dominik nawet nie zorientował się, co się stało…

web-santa-sabina-c2a9-antoine-mekary-aleteiadsc2536

Na bazaltowym bloku wciąż wyraźnie widać ślady zadrapań szponami Szatana. Nie przypadkiem lapis diaboli, czyli „diabelski kamień” został umieszczony na spiralnie skręconej kolumience w rogu tej przepięknej paleochrześcijańskiej bazyliki, zaś ponownie złożona płyta znajduje się w środku schola cantorum.

W rzeczywistości, jak głoszą dokumenty historyczne, płytę rozbił w 1527 r. architekt Domenico Fontana, by przesunąć groby męczenników. Fontana miał wyrzucić odłamki. Zostały one jednak znalezione i ponownie złożone.  No, cóż, nie od dziś wiadomo, że diabeł jest mistrzem w ukrywaniu swoich łajdactw…

la-pietra-del-diavolo

7 listopada 2015 r. współcześni współbracia św. Dominika uroczyście rozpoczęli obchody osiemsetlecia założenia zakonu. Jubileusz kończy się co prawda już 21 stycznia, ale zawsze warto wrócić do dziejów dominikanów, odwiedzić związane z nimi miejsca i słuchając dominikańskich opowieści, szukać odpowiedzi na pytanie: czy to historia, czy legenda?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.