separateurCreated with Sketch.

Zabójca Heleny Kmieć: Czy siostry i rodzice mi przebaczą?

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Młody człowiek na początku nie przyznawał się do winy. Jego postawę odmienił prosty gest sióstr, które podały mu picie i ciepło koc. W jego sercu coś drgnęło.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

O zdarzeniu opowiedział bp Jan Zając podczas Mszy w sanktuarium Krzyża Świętego w opactwie cystersów w Krakowie – Mogile. Hierarcha mówił o wierze, która przemienia ludzką niecierpliwość i wątpliwości w pełną nadzieję. „Człowiek ufający Bogu porzuca formy lęku i strachu” – przekonywał.

Bp Zając przypomniał, że kto wypełnia przykazania i uczy je wypełniać, będzie wielki w Królestwie Niebieskim. „Wszyscy jesteśmy zaproszeni do osiągnięcia tej wielkości. Nie zapominajmy jednak, że największym, ale i najtrudniejszym zarazem przykazaniem jest przykazanie miłości Boga i bliźniego” – podkreślił.

Podczas homilii hierarcha nawiązał do śmierci Heleny Kmieć, zamordowanej w Boliwii wolontariuszki. Człowiek, który ją zabił nie, przyznawał się w trakcie śledztwa do przestępstwa. W trakcie wizji lokalnej w ochronce, w której dokonał zbrodni, po długich godzinach śledztwa, siostry podały mu picie oraz koc, ponieważ było zimno.

„Ten gest sprawił, że coś drgnęło w sercu tego młodego człowieka, nieszczęśliwego i porzuconego przez rodziców. I wtedy on postawił pytanie: czy siostry i rodzice mi przebaczą? Nie trzeba było czekać na odpowiedź, ponieważ ten gest życzliwości i serdeczności, troski o tego człowieka, był odpowiedzią, że tak” – powiedział bp Zając.

„Wtedy ten człowiek rzucił się na kolana i zaczął mówić i prosić, aby mu przebaczyć. Przyznał się do wszystkiego i chciał przyjąć każdą karę, nawet największą, aby mógł w jakiś sposób spłacić ten dług jaki zaciągnął przez swoje złe postępowanie” – kontynuował duchowny.

Krew wylana przez Helenkę wołała o przebaczenie, o darowanie, do Ojca bogatego w miłosierdzie. Życie oddane w ofierze przynosi takie efekty miłosierdzia Bożego. Miłość miłosierna to miłość bez granic, która  leczy ludzkie serca, obala mury odgradzające nas od Boga i siebie nawzajem” – podkreślił bp Zając.

mb/KAI

 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!