separateurCreated with Sketch.

Znak krzyża: kiedy trzeba się przeżegnać, a kiedy nie?

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Czasami widzimy, że piłkarze wychodząc na boisko, dotykają murawy i czynią znak krzyża oraz całują kciuk złączony z palcem wskazującym. Skąd ten gest?
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Znak krzyża towarzyszy nam w różnych sytuacjach. Najczęściej czynimy go przed i po modlitwie. Jednak po raz pierwszy uczynili go nad nami nasi rodzice, chrzestni i kapłan w dniu przyjęcia sakramentu chrztu. Od tego momentu krzyż stał się kluczem, który otworzył nam drzwi do Kościoła.

Gdy Jezus po swoim zmartwychwstaniu posyłał apostołów, polecił im, aby udzielali chrztu „…w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. Chrzest zanurza w mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, wprowadza we wspólnotę Trójcy Świętej i we wspólnotę wierzących. Życie pierwszych chrześcijan było nierozerwalnie związane ze znakiem krzyża. Znak krzyża był najkrótszym wyznaniem wiary: „Ten Jezus, który został zabity, żyje”.

Cyryl, biskup Jerozolimy w IV wieku, uczył nowo ochrzczonych:

Znak krzyża na początku wykonywany był w sposób prywatny i bez wypowiadania słów, najpierw kciukiem na czole, a potem także na uszach, oczach, nosie, ustach, piersiach oraz na chorej części ciała. Czyniono go bardzo często, rozpoczynając i kończąc każde działanie.

Od XIV w. znak krzyża zaczęto czynić trzema palcami dotykając czoła, piersi i ramion, jakby obejmując to wszystko, co tworzy nasze życie. Wtedy też dołączono do niego słowa: „W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”.

Przez chrzest zostaliśmy wyrwani z mocy szatana, odtąd należymy do Chrystusa, który nas broni i czyni groźnymi dla demonów, dlatego znak krzyża warto wykonywać jak najczęściej. Jednak Kościół dokładnie określa, kiedy podczas liturgii należy czynić znak krzyża:

      Czasami widzimy, że piłkarze wychodząc na boisko, dotykają murawy i czynią znak krzyża oraz całują kciuk złączony z palcem wskazującym. Skąd ten gest? Jest to zwyczaj pochodzący z Europy Południowej, który zyskał dużą popularność w Ameryce Łacińskiej. Pochodzi on z czasów, kiedy podczas wykonywania znaku krzyża całowano pierścień z relikwiami świętych. Obecnie na przykład na Sycylii czyniąc znak krzyża, całuje się noszony na palcu różaniec.

      Newsletter

      Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.