Szkoły w Stanach Zjednoczonych alarmują, że serial „13 powodów” zawiera niebezpieczne treści. To zastanawia, tym bardziej, że kontrowersyjna produkcja przywędrowała już do Polski…
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Serial „13 powodów” to jedna z popularniejszych produkcji wypuszczonych przez Netflixa. Scenariusz oparty jest na bestsellerowej powieści autorstwa Jaya Ashera o tym samym tytule. Opowiada o samobójstwie uczennicy Hanny Baker, która przed śmiercią nagrała 7 kaset magnetofonowych (13 stron do odsłuchania), na których wyjaśnia powody odebrania sobie życia.
Widz skupia się jednak najbardziej na losach jej kolegi – Claya Jensena, który w dwa tygodnie po śmierci dziewczyny paczkę ze wszystkimi taśmami znajduje pod swoimi drzwiami.
Zatrważająca popularność
Nowy serial Netflixa wywołał prawdziwą burzę w mediach społecznościowych. W niecały miesiąc od amerykańskiej premiery w sieci pojawiło się na jego temat blisko 11 mln postów na Twitterze. Żaden inny program wypuszczony w 2017 roku przez serwis nie odbił się aż tak dużym echem.
Wielu nastolatków ogląda ten serial, a jeszcze więcej o nim rozmawia, analizuje różne przypadki i coraz bardziej nakręca spiralę popularności.
Czytaj także:
Michael Patrick Kelly: co powstrzymało mnie przed samobójstwem
Eksperci ostrzegają
Zarówno kontrowersyjna fabuła, jak i nieprzewidziany szum wśród nastolatków sprawił, że organizacje wspierające osoby zmagające się z chorobami psychicznymi zaczęły bić na alarm.
Argumentują, że serial „13 powodów” zawiera „niebezpieczne treści”, a wręcz sprawia wrażenie, jakby „gloryfikował” samobójstwo.
Podobne wątpliwości i obawy zgłaszają rodzice. Głos w dyskusji zabrała również córka Michaela Jacksona, która przez wiele lat walczyła z depresją.
Choć w swoim poście na Instagramie skupia się również na pozytywnych aspektach serialu (zwraca uwagę na skutki szykan i prześladowań), to podkreśla jednak, że oglądanie go może być dla słabszych psychicznie bardzo zgubne:
Proszę, oglądajcie ten serial ostrożnie i miejcie na uwadze, że może was przygnębić. Jeśli macie problemy, proszę, nie oglądajcie tego.
Rodzicu, uważaj
Paul Asay na łamach angielskiej edycji portalu Aleteia FOR HER wyjaśniał, dlaczego rodzice powinni mieć się na baczności, gdy ich dzieci decydują się na oglądanie tego serialu.
Podkreśla, że serial podejmuje wiele ważnych i trudnych kwestii, jakie spotykają młodych ludzi – takich jak: szykany, gwałty, plotki. Ponadto, jest przy tym bardzo realistyczny. Jako że opowiada historie o nastolatkach, to właśnie sami nastolatkowie są najbardziej wrażliwymi odbiorcami.
Komentatorzy zwracają również uwagę na wiele kadrów, które w przerażający sposób obrazują przemoc.
13 powodów, dla których nie warto…
Serialowe konto na Twitterze publikuje posty, których przekaz ma odwodzić od samobójczych myśli. Opublikowano m.in. zdjęcie, na którym widnieje 13 powodów dla których nie warto popełniać samobójstwa – każdy z nich opatrzony jest skrótami nazw ksiąg biblijnych, które odsyłają do cytatów z Pisma Świętego:
https://twitter.com/13ReasonWhyTV/status/859583007086313473
Twórcy serialu w odpowiedzi na falę krytyki, postanowili nawet uruchomić specjalną platformę 13ReasonsWhy.info, która oferuje pomoc rodzinie i przyjaciołom osób, które mogą mieć myśli samobójcze (dostępne są tam również informacje dotyczące numeru telefonu do ekspertów w Polsce).
Co więcej, Netflix udostępnił dodatkowy odcinek o tytule „Beyond the Reasons”, w którym cała ekipa filmowa oraz aktorzy zastanawiają się i dyskutują o decyzji głównej bohaterki.
Czytaj także:
Czego nie mówić, gdy ktoś z Twoich bliskich cierpi na depresję
Źródło: Netflix, Elle