Ktoś z Waszych bliskich cierpi na chorobę Alzheimera? Może poczuje się trochę lepiej, jeśli zrobicie to, co zrobił dla swojego ojca pewien Anglik.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Kiedy Ted McDermott zachorował na chorobę Alzheimera, w życiu jego rodziny zaczął się bardzo trudny okres. Mężczyzna coraz częściej nie rozpoznawał swoich najbliższych, nie pamiętał ich imion albo zapominał, jak sam się nazywa. Coraz słabiej radził sobie z samoobsługą, np. z jedzeniem i myciem. Najgorsze jednak były wybuchy agresji. Żona i syn byli przerażeni. Okresy nadpobudliwości i lepszego samopoczucia przeplatały się z okresami otępienia.
Starszy pan zawsze miał pasję – uwielbiał śpiewać. Większość życia przepracował w fabryce, ale w młodości utrzymywał się z występów w pubach i na różnych uroczystościach. Do dzisiaj ma piękny, tubalny głos i zna na pamięć dziesiątki piosenek. Ten paradoks pamięci jest zresztą symptomatyczny dla choroby Alzheimera – chorzy czasem nie pamiętają, co jedli na śniadanie, ale recytują długie wiersze, których nauczyli się w dzieciństwie.
Syn Teda, Simon, zauważył, że śpiewanie uspokaja tatę i poprawia mu humor oraz pamięć. Wprawdzie nie może go wyleczyć z tej strasznej choroby, która powoli niszczy mózg i na którą nie ma lekarstwa, ale polepsza jego stan.
Simon woził więc ojca samochodem i puszczał mu jego ulubione szlagiery. Śpiewali razem. W pewnym momencie mężczyzna zaczął nagrywać te śpiewanki, publikować je na Facebooku i na stronie http://www.songaminuteman.com. Na filmach widać, że starszy pan zna słowa piosenek od pierwszej do ostatniej zwrotki. Tylko trudno się zdecydować, który z mężczyzn jest przystojniejszy i który ma lepszy głos – ojciec czy syn?
Zobaczcie sami:
Filmiki zrobiły furorę, a Simon postanowił wykorzystać tę popularność, żeby zrobić coś dobrego. Przede wszystkim chce powiedzieć innym osobom, które opiekują się chorymi na Alzheimera, że śpiewanie może być dla ich bliskich rozrywką, a nawet terapią. Chory w ten sposób ćwiczy pamięć i koncentrację, i ma zajęcie, które daje mu satysfakcję.
Simon McDermott zorganizował też zbiórkę pieniędzy na nagranie płyty, na której jego ojciec śpiewa swoje ulubione szlagiery. 25% dochodu ze sprzedaży płyty jest przeznaczone na badania nad chorobą Alzheimera. W 2016 r. dostał znaną nagrodę Pride of Britain i nagrodę dla najbardziej kreatywnego fundraisera w Wielkiej Brytanii.
Czytaj także:
Mam fajnego tatę. Oto czego nauczyły mnie jego zakochane we mnie oczy