To nie wielkie, ostentacyjne akty miłości czynią małżeństwo udanym, ale codzienna uważność. Podpowiadamy 6 prostych sposobów na wzmocnienie waszego związku.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Odpoczywamy, bawimy się, zwiedzamy, romansujemy – przez cały wyjazd nic, tylko absolutna miłość oraz uwaga skierowana na partnera. I nadzieja, że wrócimy odmienieni na lepsze. Tak najcześciej wyobrażamy sobie małżeńskie wakacje.
Niestety, walizki i torby podręczne nie są jedynym bagażem, jaki bierzemy ze sobą, dlatego wakacje mogą być czasem próby nawet dla najlepszych par.
Kiedy psychologowie John i Julie Gottmanowie prowadzili w latach 80. badania nad małżeństwem, wiele się dowiedzieli, obserwując zachowania par na wakacjach.
Czytaj także:
Strach przed małżeństwem. 5 dowodów na to, że nie trzeba się tego bać!
Odkryli, że „mistrzowskie” pary miały swoje przywołania czy wzajemne prośby o zwrócenie uwagi, wsparcie lub nawiązanie kontaktu, na przykład chęć podzielenia się ciekawym artykułem albo pokazanie sobie jakiegoś niezwykłego gatunku ptaka.
“Po sześciu latach – pisze Tod Perry w portalu Good – pary, które nadal były ze sobą, zwracały uwagę na wzajemne przywołania przez 87 proc. czasu, zaś pary rozwiedzione poświęcały sobie tylko 33 proc. czasu”.
Jak widać, to nie wielkie, ostentacyjne akty miłości czynią małżeństwo udanym, ale codzienna uważność – nawet, a właściwie szczególnie, na wakacjach.
Jeśli więc planujecie małżeński wypad, oto sześć sposobów na zbliżenie się do siebie i osiągnięcie małżeńskiego poziomu mistrzów.
Czytaj także:
Górskie wędrówki są jak wspólne życie. Dlatego to najlepsza małżeńska przygoda
Czytaj także:
Prosty sposób na nudę w małżeństwie? Bądź mężoczuła!