separateurCreated with Sketch.

Hymn ŚDM w Panamie. Refren to jedno z najbardziej „hardcorowych” zdań Ewangelii

Panamczycy w chwili ogłoszenia kolejnego gospodarza Światowych Dni Młodzieży
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Hymn ŚDM to przede wszystkim fenomenalna modlitwa, która najpierw rozbrzmiewa na całym świecie w różnych językach i aranżacjach, a na koniec jednoczy wszystkich uczestników ŚDM w największy na świecie chór na ponad 2 miliony gardeł.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

„Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego” – brzmi refren oficjalnego hymnu, zaprezentowanego w poniedziałek wieczorem (czasu lokalnego) przez gospodarzy 34. ŚDM Panama 2019. To zaproszenie adresowane do młodych na całym świecie, by przygotowując się do spotkania w Panamie, modlili się jednymi z najbardziej „hardcorowych” słów Ewangelii.

 

 

To będą piękne dni młodzieży. Młodzi mają wiele talentów, trzeba dać im okazję do ich rozwijania! – mówił tuż po premierze hymnu gospodarz 34. Światowych Dni Młodzieży arcybiskup Panamy, José Domingo Ulloa Mendieta. Jego słowom towarzyszyły gromkie owacje uczestników 47. Wieczerzy Chleb i Wino – dorocznego panamskiego spotkania modlitewnego, które w tym roku stało się okazją do światowej premiery hymnu ŚDM.

Spośród 56 zgłoszonych w konkursie prac jury wspólnie z watykańską Dykasterią ds. Świeckich, Rodziny i Życia wybrało utwór „Niech mi się stanie według słowa Twego” autorstwa Abdiela Jiméneza, panamskiego katechisty i kantora z parafii San Miguelito, absolwenta Wydziału Nauk Religijnych Uniwersytetu Santa Maria de la Antigua.



Czytaj także:
Od ŚDM-u do życia ofiarowanego na misji. Vatican Insider pisze o śp. Helenie Kmieć

W ciągu dwóch tygodni wybrany utwór został zaaranżowany i wyprodukowany z udziałem katolickich muzyków z Panamy i największych w kraju producentów muzycznych: dyrektora wytwórni muzycznej Corcheas Music & Audio Post Aníbala Muñoza oraz Carlosa Samaniego y Ricky’ego Ramíreza.

Chcemy być misjonarzami Pana, przyjąć Jego słowo i Jego przesłanie” – śpiewają młodzi Panamczycy w pierwszych słowach utworu, który jest czymś więcej, niż tylko reklamą spotkania i rytmicznym przebojem, w takt którego młodzi pielgrzymi będą wędrować się z miejsca na miejsce. O roli hymnu ŚDM trafnie mówił 3 lata temu Kuba Blycharz, autor utworu „Błogosławieni miłosierni”, tłumacząc, czemu w jego treści zawarł jedynie tekst zaczerpnięty z Pisma Świętego.

Chciałem skorzystać z okazji, jaką daje hymn ŚDM, by młodzi na całym świecie modlili się Słowem Bożym. Nie miałem zamiaru wkładać w ich usta słów mojej modlitwy, ale stworzyć przestrzeń, w której wybrzmi i zadziała Słowo Pana – mówił wówczas.

Bo hymn ŚDM to przede wszystkim fenomenalna modlitwa, która najpierw rozbrzmiewa na całym świecie w różnych językach i aranżacjach, a na koniec jednoczy wszystkich uczestników ŚDM w największy na świecie chór na ponad 2 miliony gardeł, które wspólnie wyśpiewują to, co stanowi istotę spotkania.

 

 

To także modlitwa „podprogowa”, bo wielu przyciąga w pierwszej kolejności nie głęboki tekst, ale dobra rytmiczna muzyka, zagrana na najwyższym poziomie. W oparciu o hymn jedni komponują radiowe jingle, inni melodie psalmów, jeszcze inni podkłady muzyczne do świadectw i medytacji.

Tego, jak działa zawarty w nim tekst biblijny, który wpada w uszy i serca słuchaczy – nie sposób zmierzyć. Świadczy o tym choćby ostatnie spotkanie młodych w Krakowie, przy okazji którego słowa „Błogosławieni miłosierni” były odmieniane chyba przez wszystkie przypadki młodzieńczych refleksji i nawróceń. Często z komentarzem: „Zaczęło się od tego, że trafiłem w necie na ten kawałek i…”.



Czytaj także:
Ta dziewczynka zaczęła się rodzić… na Jasnej Górze podczas papieskiej mszy

Zapewne podobnie będzie też w Panamie. Hymn, który – zgodnie z ŚDM-owym zwyczajem – nawiązuje do tematu spotkania, zachęca młodych do wspólnej modlitwy jednymi z najodważniejszych słów, jakie padają na kartach Nowego Testamentu: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego”.

Przygotowując się do spotkania w Panamie i promując je, młodzi powtarzają te słowa za Maryją i papieżem Franciszkiem, który wybrał je na temat najbliższego zlotu młodzieży z całego świata, a następnie, w orędziu na tegoroczny ŚDM, zachęcał, by młodzi podążali za przykładem Maryi w codzienności i planach na przyszłość.

Przesłuchując kolejne propozycje nadesłane na konkurs, szukaliśmy słów, które najlepiej wyrażą drogę, jaką podjął nasz Kościół i zaproszenie, jakie skierował do nas papież – tłumaczy Victor Chang Gonzalez, sekretarz generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM w Panamie.

Wraz z abp. Ulloą zachęca, by młodzież na całym świecie już teraz modliła się tymi słowami we własnych językach, a za półtora roku wspólnie wyśpiewała tę modlitwę w Panamie. Organizatorzy proszą też, by słów Matki Bożej nie wyrywać z kontekstu, ale poprzez nie odkrywać, że ta nastoletnia wówczas Bohaterka może i powinna być wzorem dla nowoczesnych nastolatków, których codzienność pozornie odbiega od biblijnych realiów.

„Być jak Maryja, która pewnego dnia odpowiedziała: TAK na wezwanie do Twego planu (…) Być jak Maryja, gotowa by wyruszyć (…) Zaangażowani tak, jak Maryja, która wiedziała, że jest służebnicą Pana” – o taką postawę proszą od dziś młodzi, nucąc piosenkę, która łączy wymagające treści z latynoskimi rytmami, entuzjazmem i radością – zupełnie, jak podczas ŚDM.



Czytaj także:
To już rok po ŚDM. Powspominajmy! Oto 10 hitów

 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.