separateurCreated with Sketch.

Największa podziemna świątynia na świecie! I to w Polsce! [GALERIA]

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Magda Jakubiak - publikacja 08.07.17, aktualizacja 22.07.2024
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Na terenie dawnej Kopalni Soli „Wieliczka”, ponad sto metrów pod ziemią, znajduje się wyjątkowa świątynia. Jednocześnie jest to galeria sztuki. To kaplica św. Kingi.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Kaplica w Wieliczce jest ewenementem z wielu powodów. Być może dlatego przyciąga nie tylko turystów szukających wrażeń i niezwykłych doświadczeń, ale też narzeczonych, którzy, zafascynowani jej atmosferą, decydują się zorganizować tutaj swój ślub.

Na głębokości 101 metrów pod ziemią, w Kopalni Soli „Wieliczka”, ukrywa się przed słońcem największa podziemna świątynia na świecie – zdobiona w całości w soli kaplica św. Kingi, patronki górników solnych. Wydaje się stosunkowo ponura, ale to tylko pozory, bo rozświetlają ją zjawiskowe żyrandole wykonane z solnych kryształów. Rozlewają one swoje ciepłe światło na imponującą komorę, długą na ponad 54 metry, wysoką na 12 metrów i szeroką na 18 metrów.

Kaplica w Wieliczce

Każdy, kto chciałby schować się pod ziemię i oddać modlitwie w tym wyjątkowym miejscu, ucieszy się, że kaplica św. Kingi jest otwarta dla wiernych i zaprasza na niedzielną mszę lub np. na pasterkę. Świątynia jeszcze w latach 90. XIX wieku należała do eksploatowanej części kopalni, ale już od ponad 100 lat zachwyca swoją wyjątkowością. Trudno się temu dziwić, skoro jej wnętrze to praktycznie galeria sztuki wypełniona dziełami stworzonymi przez utalentowanych górników-rzeźbiarzy. Głównymi zaangażowanymi byli Antoni Wyrodek oraz bracia Józef i Tomasz Markowscy.

Relikwie św. Kingi

To właśnie Tomasz Markowski wykonał najważniejszą część kaplicy, czyli trzyczęściowy ołtarz. W jego bocznych częściach znalazły się figury św. Józefa i św. Klemensa (patrona górników oraz parafii wielickiej), a w centrum wyróżniona została św. Kinga. Jej relikwie zaś, przywiezione tutaj w 1994 roku, umieszczono we wnęce stołu ołtarzowego. Autorstwa Tomasza Markowskiego jest jeszcze ambona, której dolna cześć ma odzwierciedlać położenie Wawelu, jego mury obronne i wzgórze. Oprócz tego spod ręki górnika wyszły także m.in. ołtarze boczne, płaskorzeźby „Wyrok Heroda” i „Rzeź niewiniątek”, czy figura Matki Boskiej z Lourdes.

Kolejny górnik-artysta, Antoni Wyrodek, zdecydował się upiększyć powierzchnię kaplicy. Jemu zawdzięczamy wykonaną w soli balustradę, która wyznacza granicę prezbiterium, oraz posadzkę solną. Artysta nie zapomniał również o płaskorzeźbach, skupiając się na nowotestamentowych wydarzeniach, takich jak np. ucieczka do Egiptu czy wesele w Kanie Galilejskiej. Zainspirowany freskiem Leonarda da Vinci, stworzył też Ostatnią Wieczerzę. W kaplicy znajduje się jeszcze wiele innych fragmentów z Pisma Świętego odzwierciedlonych w jej wystroju.

Solna rzeźba Jana Pawła II

Co ponadto możemy podziwiać w kaplicy? Wprawne oko na pewno dostrzeże na prawej ścianie szopkę betlejemską, której wykonania podjął się Mieczysław Kluzek, a w prezbiterium – krzyż papieski, który ma symbolizować wszystkie cztery kopalnie soli na terenie Polski (Wieliczkę, Bochnię, Sieroszowice, Kłodawę). Dlatego też do stworzenia go wykorzystano różne sole. Jako ciekawostkę warto dodać, że w 1999 roku oddano cześć Janowi Pawłowi II i ustawiono w świątyni pomnik Ojca Świętego, wyrzeźbiony przez Stanisława Anioła i jego pomocników. Ta figura to jedyny na świecie przykład solnej rzeźby papieża.

Zanim zupełnie zamknięto działalność kopalni w 1996 roku, ta już w 1978 roku została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a dwa lata wcześniej – w krajowy rejestr zabytków.

*Źródło: wieliczka.sakralnebudowle.pl/2.html
**Oficjalna strona WWW kopalni soli w Wieliczce

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!