Zakupy na bazarku w upalny dzień, spacer po plaży czy wielogodzinna pielgrzymka – latem mamy wiele sytuacji, w których warto osłonić głowę od słońca.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Wybraliśmy najbardziej twarzowe i praktyczne kapelusze na tę porę roku i wakacje.
Na plażę
Tutaj wybór też nie jest prosty. W sklepach roi się od pięknych kapeluszy słomkowych, ale czy chcemy wydawać sporą sumkę na coś co posłuży nam jedynie jako plażowy gadżet? Jeśli zależy ci na ładnych zdjęciach z wakacji postaraj się mimo wszystko o coś stylowego, np. modny kapelusz z czarną wstążką w stylu Brigitte Bardot. A może wolisz coś w klimacie hippisowskim lub etno, z kolorową opaską wokół ronda? Z pewnością najlepszy będzie kapelusz przeciwsłoneczny, który pozwoli ci spokojnie poczytać książkę na leżaku, podkreśli urodę twojej letniej sukienki, i którego nie będzie ci żal jeśli go zamoczysz, zgubisz albo pobrudzisz lodami. Czyli: z dużym rondem, słomkowy i niedrogi.
Czytaj także:
Jednoczęściowe kostiumy kąpielowe na każdą figurę
Pielgrzymka
Jakakolwiek wędrówka latem oznacza, że potrzebujesz praktycznego nakrycia głowy. Kapelusz powinien chronić od promieni UV, nie nagrzewać się zbytnio, być wygodny do spakowania w torbie, a więc nie za duży. Z tego powodu wybierając go dla siebie odrzuć wszelkie skomplikowane dekoracje z pomponików i koralików – pielgrzymkowy kapelusz powinien być prosty, bez ozdób.
Z drugiej jednak strony pamiętaj, że wybierając się na pielgrzymkę, czy po prostu zwiedzając latem zabytki i miejsca kultu musisz wyglądać adekwatnie do sytuacji. Z szacunku dla innych wiernych i dla miejsc świętych zadbaj więc o coś bardziej „przyzwoitego” niż zmięty kapelusik trapera (choć trzeba przyznać że kapelusze ze sklepów podróżniczych i wędkarskich są najbardziej praktyczne i służą wiele lat).
Praktyczne z estetycznym mogą połączyć kapelusiki przeciwdeszczowe, choć w największe upały mogą okazać się zbyt grube. Dobrze jest wybierać jasne kolory – nie tylko wolniej się nagrzewają, bo odbijają promienie słoneczne, ale też działają „odpychająco” na uciążliwe żądlące owady. Jeśli boisz się os, zrezygnuj z kapelusza w intensywnych kolorach.
Czytaj także:
5 dobrych powodów, dla których warto odbyć rodzinną pielgrzymkę
Lato w mieście
Kapelusz w drodze do pracy? Czemu nie. Nie bójmy się słomkowych nakryć głowy, zwłaszcza jeżeli nasze codzienne ścieżki prowadzą przez nasłonecznione miejskie deptaki. Chodzi o okrycie głowy dla zdrowia, o komfort pozostawiania twarzy w cieniu (nie mrużymy oczu – mniej zmarszczek!), a także o kwestie praktyczne (kto nie lubi spływającego po twarzy makijażu, ten wie o co chodzi). Wyzwaniem może być dobranie fryzury do kapelusza – tutaj z pomocą przychodzą nam wszystkie niskie kucyki, a także naturalnie rozpuszczone włosy. Jaki kapelusz wypada nosić do biura? Zazwyczaj nie ma określonych granic kapeluszowego „dobrego tonu”, ale na pewno mile widziane będą klasyczne kapelusze o eleganckiej formie: fedory i panamy. Unikaj wystrzępionych brzegów i zbyt dużych rond (to dobre na paradowanie po sopockim molo). Możesz natomiast pokusić się o ciekawy kolor lub deseń na swoim kapeluszu. To z pewnością przystoi miejskiej elegantce.
Czytaj także:
Wakacje 2017: Gafy, które popełniamy latem