separateurCreated with Sketch.

Koniec magii Photoshopa. Nowe prawo we Francji

Yves Saint Laurent Fashion Show
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Magdalena Galek - 07.10.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Reklamy – są właściwie wszędzie. Od tak oczywistych mediów jak telewizja czy internet, przez przestrzeń publiczną, a więc wielkoformatowe bannery zasłaniające budynki po przystanki. Dziś nawet pieniędzy z bankomatu nie można wyjąć bez obejrzenia na ekranie jakiejś reklamy.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Działają na świadomość i podświadomość powodując nie tylko nasze decyzje zakupowe, ale też nierzadko wpływając na poczucie wartości. Niektórzy twierdzą nawet, że oglądanie poprawionych komputerowo zdjęć może wprowadzać nie tylko w kompleksy, ale także powodować zaburzenia czy choroby żywieniowe.

 

– Narażanie młodych ludzi na niemieszczący się w normach i nierealistyczny wygląd ciała prowadzi do obniżania własnej samooceny – twierdzi Marisol Touraine, francuska Minister Zdrowia i Spraw Społecznych.

 

Czy tak jest czy nie, we Francji od 1 października obowiązuje nowe prawo mające chronić konsumentów przed oszukiwaniem ich za pomocą retuszowanych zdjęć. Każda reklama, w której wykorzystano zdjęcie poprawione w Photoshopie musi zostać oznaczona, tak jak oznacza się paczki papierosów informacją, że palenie szkodzi. Niezastosowanie się do ustawy będzie groziło karą grzywny, w wysokości nawet 37 tysięcy euro (ok. 200 tysięcy złotych) lub 30% wartości reklamy, której sprawa dotyczy.


PAPIEŻ PRZYTULA CHOREGO MĘŻCZYZNĘ
Czytaj także:
„Papież nie bał się mnie objąć”. Opowieść człowieka zdeformowanego przez chorobę

Francja już w 2015 roku wypowiedziała wojnę zdjęciom, w których zmienia się wygląd kobiet i mężczyzn w postprodukcji komputerowej. Wtedy obowiązek oznaczania takich fotografii zaczął obowiązywać czasopisma. Ustawa miała chronić nie tylko odbiorców ale też pracowników branży modelingowej. Dlatego właśnie ustawa zobowiązuje także modelki i modelów do przedstawiania pracodawcom zaświadczenia lekarskiego o tym, że są w stanie wykonywać ten zawód, a wysiłek z tym związany nie zaszkodzi ich zdrowiu.

Francja od kilku lat jest krajem, w którym dziesiątki tysięcy ludzi cierpi na anoreksję, a średni współczynnik BMI (wskazuje czy ktoś ma niedowagę czy nadwagę) jest najniższy w całej Europie.

„Stwierdzenie, że oglądanie sfotoszopowanych zdjęć prowadzi do zaburzeń żywienia, wydaje się uproszczone, ale wiele osób, które patrzą na poprawione obrazy ma niską samoocenę – uważa Tom Quinn z Eating Disorders Charity Beat, angielskiej organizacji zajmującej się zaburzeniami żywienia. – Niemniej popieramy wszelkie działania które prowadzą do zdrowszego patrzenia na ciało i jego różnorodne kształty oraz do świadomości, które zdjęcia zostały poprawione”.


PAMELA ANDERSON
Czytaj także:
Pamela Anderson: Porno jest dla przegranych

Jean Kilbourne, autor książki „Śmiertelna perswazja. Dlaczego kobiety i dziewczęta muszą walczyć z siłą reklamy” powiedział, że reklamy sprzedają coś więcej niż produkt. „Sprzedają wartości, wizerunki, koncepcje miłości i seksualności, sukcesu oraz, być może najważniejsze – koncepcję normalności. W dużym stopniu mówią nam kim jesteśmy i kim powinniśmy być”.

Jean od 20 lat badająca wizerunek kobiet i dziewcząt w reklamie przyznaje też, że obsesja na punkcie chudości jest dziś większa niż kiedykolwiek, właśnie z powodu używania Photoshopa. Jest mnóstwo zdjęć, na których możemy zobaczyć, że głowa kobiety jest większa niż jej miednica – co jest anatomicznie niemożliwe. A kobiety i dziewczęta muszą mierzyć się z tymi obrazami codziennie. Te wizerunki wpływają też na to, jak mężczyźni odbierają kobiety, które są w ich otoczeniu. Poprawki w Photoshopie dotyczą także, choć w mniejszym stopniu, mężczyzn. Tu jednak praktyka dotyczy powiększania mięśni ramion i konstruowania kaloryfera na brzuchu.

Być może nowe prawo we Francji sprawi, że producenci reklam będą dostawać mniej banów na reklamy – jak ostatnio w maju Rimmel za reklamę maskary z Carą Delavigne, która miała nieskazitelną i nierzeczywistą cerę. Ale może, co najważniejsze, społeczeństwo odetchnie z ulgą i będzie mieć mniej oczekiwań wobec kobiet – by były szczuplejsze, młodsze, bez zmarszczek, a wobec mężczyzn – by byli bardziej umięśnieni. Może rozpocznie nowy trend na pozwalanie sobie być niedoskonałym, by być po prostu ludzkim.


couple hugging
Czytaj także:
Demiseksualność: nowa orientacja czy prawdziwa miłość

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!