separateurCreated with Sketch.

Zagra Panu na harfie, zagra Panu na cytrze. Zmarła Anna Szałapak

PHOTO: OLSZANKA/EAST NEWS WARSZAWA 11 2014 Nagranie programu Niedziela z NZ: ANNA SZALAPAK

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 15.10.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

W sobotę 14 października po długiej i ciężkiej chorobie zmarła artystka, wykonawczyni poezji śpiewanej Anna Szałapak. Miała 65 lat. „W show-biznesie Ania była wyjątkową osobą, bo zawsze wszystkich, bez wyjątku, obdarowywała uśmiechem” – mówi krakowski kompozytor Jan Kanty Pawluśkiewicz.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Jan Kanty Pawluśkiewicz znał Annę Szałapak jeszcze z krakowskich czasów „Piwnicy pod Baranami”.

Już po pięciu, dziesięciu sekundach było wiadomo, że to jest jej utwór – wspomina artysta, który napisał muzykę do kilku utworów zmarłej wokalistki.

Jan Kanty Pawluśkiewicz skomponował m.in. muzykę do „To się nie zdarzy”, „Nie było lata” (wiersz Stanisława Grochowiaka), „Zaklinanie, czarowanie”, „Walc w Wiedniu”.

Ania była osobą zawsze, ale to zawsze uśmiechniętą. Swoją radością obdarowywała wiele osób w tzw. show biznesie. I nie zawsze to spotykało się ze wzajemnością. Ania nie zważała na to, starała się zawsze łagodzić spory, konflikty – opowiada Jan Kanty Pawluśkiewicz.



Czytaj także:
Zbigniew Wodecki nie żyje. Miał 67 lat

 

Ostatnie spotkania z Szałapak

Jan Kanty Pawluśkiewicz dobrze zapamiętał jedno z ostatnich spotkań z Anną Szałapak.

Nagrywaliśmy program w Warszawie o Piotrze Skrzyneckim. Razem wracaliśmy do Krakowa pociągiem. Ania była już wtedy chora. Uświadomiłem sobie, ile ten wyjazd ją kosztował wysiłku. Jednak nie narzekała. Mogę powiedzieć, że komponowałem zawsze uśmiechniętej Ani – powiedział Pawluśkiewicz.

Ania była artystką z bardzo szerokim spectrum możliwości, do tego bardzo dobrze wykształcona. Potrafiła to wszystko znakomicie wykorzystać w swojej pracy – dopowiada Jan Kanty Pawluśkiewicz. Przypomina też, że jeden z utworów, który jej skomponował zdobył ważną nagrodę. – Ania była druga, a pierwsze miejsce zajął Grzesiu Turnau za utwór „Cichosza”.


Maia
Czytaj także:
Nigdy nie słyszałeś takiego wykonania psalmu

Biały Anioł Piwnicy pod Baranami wrócił do siebie

Artystka Anna Szałapak zmarła w sobotę nad ranem. Agnieszka Osiecka nazywała ją Białym Aniołem Piwnicy pod Baranami. Artystka zmagała się z chorobą, miała 65 lat.

W repertuarze miała utwory napisane przez znakomitych polskich poetów, m.in. Czesława Miłosza, Agnieszki Osieckiej czy Ewy Lipskiej. Artystka słynęła także z zaangażowania na rzecz promocji krakowskich szopek. Miała doktorat, pracowała dla Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Chętnie wspomagała potrzebujących, m.in. brała udział w Krakowie w „Szlachetnej Paczce.

KAI/og