W niedzielnym ataku samobójczym w kościele metodystycznym Bethel Memorial w Kwecie, na zachodzie Pakistanu zginęło co najmniej dziewięć osób, a 30 zostało rannych – podają agencje informacyjne.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Do ataku doszło około godziny 12.00 czasu lokalnego (9.00 czasu polskiego). Wiadomo, że w kościele przebywało wówczas około 400 osób – w tym również wiele dzieci.
Dwóch napastników poszukiwanych
Jak przekazał agencji EFE rzecznik lokalnej policji Muhammed Ramzan, jeden z terrorystów – zamachowiec samobójca zdetonował bombę tuż przy wejściu do kościoła.
Drugi z napastników nie zdołał aktywować swojego ładunku. Zginął później wewnątrz budynku kościoła w trakcie strzelaniny z policją.
Według informacji przekazanych przez rzecznika policji, oprócz tych dwóch napastników, którzy zginęli, w ataku brało udział jeszcze dwóch terrorystów, którzy uciekli z miejsca zdarzenia i są poszukiwani przez służby.
Czytaj także:
Asia Bibi spędziła w więzieniu już ponad 3000 dni!
Pakistańskie MSZ potępiło zamach
Ranni zostali przewiezieni do szpitala cywilnego w Kwecie. Pakistańskie Ministerstwo Zdrowia wydało oświadczenie:
Wszyscy lekarze i ratownicy medyczni zostali postawieni w stan gotowości i wykorzystają wszelkie dostępne środki, aby zapewnić jak najlepszą opiekę rannym.
Zamach został potępiony przez pakistańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Rzecznik resortu Mohammad Faisal napisał na swoim koncie na Twitterze:
Atak terrorystów w kościele przy drodze Zarghoon w Kwecie jest potępiony. Determinacja Pakistanu w walce z terroryzmem nie zostanie powstrzymana przez takie tchórzliwe ataki.
Attack of terrorists on Zarghoon road church in Quetta is condemned. Pakistan’s resolve against terrorism cannot be deterred by these cowardly acts.
— Spokesperson 🇵🇰 MoFA (@ForeignOfficePk) December 17, 2017
Pakistańscy chrześcijanie dyskryminowani
Kweta to stolica prowincji Beludżystan, która jest wyjątkowo niespokojnym regionem Pakistanu. Działają tam organizacje separatystyczne, talibowie oraz dżihadyści. Celem często padają mniejszości religijne.
Chrześcijanie to mniej niż 2 procent 200-milionowej populacji Pakistanu. Agencja AFP podaje, że wyznawcy Chrystusa są często dyskryminowani. Wykonują najgorzej opłacane zawody, żyją w ciągłym strachu przed oskarżeniami o bluźnierstwo, które często mogą być manipulowane i nieuczciwie wykorzystywane do rozwiązywania osobistych sporów.
Źródło: PAP, tvn24.pl, EFE
Czytaj także:
Nastoletni chrześcijanin z Pakistanu aresztowany pod zarzutem bluźnierstwa