separateurCreated with Sketch.

Kolejne święto kościelne dniem wolnym od pracy? To może być nowy długi weekend

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Taki postulat znalazł się w petycji, która trafiła właśnie do Senatu. Jeśli ustawodawcy się do niej przychylą, możemy mieć kolejny długi weekend w polskim kalendarzu.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Poniedziałek po niedzieli Zesłania Ducha Świętego miałby być ustawowo wolny od pracy? Byłaby to sytuacja analogiczna do wolnego dnia w poniedziałek po Wielkanocy.

 

Święto zniesione przez komunistów

Petycję o uczynienie go dniem wolnym od pracy skierowała Fundacja Naukowa Katolików „Eschaton”, a jej pełną treść można przeczytać na oficjalnej stronie Senatu.

Czas najwyższy powrócić do polskiej, chrześcijańskiej tradycji narodowej i zmyć hańbę komunizmu z polskiego kalendarza, aby wszyscy Polacy cieszyli się przywracanymi kolejnymi świątecznymi dniami ustawowo wolnymi od pracy – czytamy w petycji skierowanej przez szefa fundacji dr. Marka Mariusza Tytko.

Słowa są nawiązaniem m.in. do starań o uczynienie wolnym od pracy dnia Objawienia Pańskiego zwanym także Świętem Trzech Króli. Uroczystość ta została zdegradowana w czasach PRL-u. Dzięki walce aktywistów społecznych, po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat, w 2011 roku Polacy mogli w pełni świętować ten dzień.

Dr Tytko dodaje, że Zielone Świątki zostały nieco zapomniane, choć po 1989 roku udało się także przywrócić, jako dni wolne od pracy, także takie święta, jak: 3 maja – Święto Narodowe Trzeciego Maja, 15 sierpnia – święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz 11 listopada – Narodowe Święto Niepodległości.

Czy podobny sukces uda się powtórzyć w przypadku drugiego dnia Zielonych Świątek?

 

Zielone Świątki – święto dwudniowe

Autorzy petycji przypominają, że Zesłanie Ducha Świętego było w Polsce świętem tradycyjnie dwudniowym. Dodają, że drugi dzień tej uroczystości był wolny od pracy już od 1925 roku, a jego zniesienie nadeszło wraz z rządami komunistów.

Apelujący dodają kolejny argument – święto jest dniem wolnym m.in. w takich krajach jak Holandia czy Szwajcaria, zaznaczając, że to właśnie w Polsce tradycja obchodzenia tego święta jest tak bogata.

Wiktor Ferfecki, dziennikarz „Rzeczpospolitej” przypomina, że pomysł przedstawiany przez „Eschaton” wcale nie jest nowy i już wcześniej popierany był m.in. przez etnografów i znawców zwyczajów ludowych.

 

Politycy nieprzekonani

Takie argumenty wydają się nie być przekonujące dla polityków, którzy raczej skłaniają się ku wydłużaniu urlopów w Polsce lub sugerują, by zanim dojdzie do ustanawiania kolejnych dni wolnych, należy przeprowadzić konsultacje.

Łatwiej procedować nad tego rodzaju inicjatywami, gdy mają one udokumentowane poparcie społeczne – np. w postaci podpisów złożonych pod projektem obywatelskim.

Ferfecki przypomina, że zanim udało się przekonać ustawodawców do uczynienia Święta Trzech Króli dniem wolnym, do Sejmu trafiły dwa projekty obywatelskie, które łącznie podpisało ponad 1,5 mln osób.


Ręka sięgająca po jarzębinę z krzewu
Czytaj także:
Dlaczego Zesłanie Ducha Świętego tradycyjnie nazywamy Zielonymi Świątkami?



Czytaj także:
Modlitwa, która zmienia świat. Nowenna przed Zesłaniem Ducha Świętego

Źródło: Rzeczpospolita

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!