Twój mąż, brat czy tata wraca do domu z pracy i mówi, że ma za sobą okropny dzień. Pytany jednak dalej, co takiego się stało, nie potrafi dokładnie wskazać, co takiego trudnego i „męczącego” w ciągu całego dnia się wydarzyło. A my kobiety, które świetnie analizujemy większość sytuacji, tutaj często stwierdzamy, że po prostu… facet przesadza. Jak jest naprawdę? Co stoi za męskim „zdenerwowaniem bez powodu”?
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Zestresowany mężczyzna
Wchodzi do domu i się nie odzywa. Siada i milczy. Pytany, co się stało, mówi, że nic, a Ty widzisz, że stało się, a może nawet „dzieje się teraz”. O co chodzi? Okazuje się, że mężczyźni podatni są na stres ukryty, czyli nie są w stanie łatwo wskazać czynnika stresogennego, jakiemu podlegają. Wcale to jednak nie oznacza, że on nie istnieje.
Mężczyzna staje się zniecierpliwiony, poirytowany, ale też – dla nas kobiet – dziwnie, bo bez przyczyny w naszej ocenie, zmęczony. O samym już zmęczeniu pisze o. Józef Augustyn SJ, zaznaczając, że:
“Ludzkie siły są również rozbite ciągłym zmęczeniem, którego źródłem jest nie tyle przepracowanie (co tak często z upodobaniem podkreślamy), ile raczej ciągłe napięcia psychiczne spowodowane nierozwiązanymi konfliktami wewnętrznymi. Męczą nas i rozbijają wewnętrznie nierozwiązane ambicje, poczucie krzywdy, poczucie winy, lęki o siebie i swoją przyszłość, skłócenie z innymi, przewrażliwienie na swoim punkcie”.*
Na całe to podłoże nakłada się dziesięć czynników stresu ukrytego:
Czytaj także:
Zobacz, co się z Tobą dzieje, kiedy się stresujesz
Zmiany w ustalonym porządku
I to można rozumieć dwojako. Dotyczy to zarówno porządku życia – gdy mężczyzna dowiaduje się, że będzie np. tatą, zmienia pracę lub choruje itp. – jak również, gdy w czasie dnia wynikają nieprzewidywalne zdarzenia, które rozbijają męski plan na dany dzień. Ta druga sytuacja może być tylko błahostką, jednak daje mężczyźnie uczucie braku kontroli.
„Teraz to zrobię/zrobiłem z siebie idiotę”
Troska o to, jak wypadnę w danej sytuacji, czy nie powiem czegoś niewłaściwego, nie pokażę, że czegoś nie wiem, nie jestem ekspertem w danej sprawie: rozmowa z szefem, żart (szczególnie ten o zainteresowanym), przemówienie, poznawanie nowej osoby – jest dla mężczyzny ważna, bo według niego to „pokazanie siebie”, prezentowanie tego, kim jestem.
Strach przed porażką
Projekt w pracy, egzamin, rekrutacja, wychowanie dziecka, sport – nastawiony na zwycięstwo mężczyzna może nie zauważyć stresu przed tym, że może… przegrać.
Posiadanie „mniejszej kontroli” i podleganie komuś
Podleganie komuś w pracy i nieakceptowanie decyzji z góry to kolejny czynnik stresogenny. Mężczyzna, jeśli bierze w czymś udział, chce, aby było to zrobione dobrze (najczęściej tak, jak on uważa, że jest dobrze). Inne decyzje to dla niego czynnik stresogenny. A co dopiero, kiedy to mężczyzna nie ma nic do powiedzenia w swoim domu?
Czytaj także:
Jak stres wpływa na Twoje życie?
Obietnica i zawiedzenie się na sobie
Moje słowo to mój honor – to zdanie można by przypisać większości panów. Nawet jeśli mężczyzna tego nie przejawia (masz go za niesłownego), to wewnętrznie jest to dla niego ważne. Dlatego też ważne jest dla niego docenienie dotrzymania słowa.
Porównywanie się z innymi mężczyznami
„Jak on jeździ!” (Tu w domyśle: ja prowadzę auto lepiej). Gorzej jak mężczyzna spotka kogoś w danej dziedzinie lepszego, co jest przecież nieuniknione.
Stres… kobiety
Płaczesz czasami bez powodu? Stresujesz się czymś? Mężczyzna stresuje się stresem kobiety, bo czuje się odpowiedzialny, „by wspólne życie przebiegało bez zakłóceń”. Stres kobiety, także taki, na który nie ma wpływu, odbiera jako dowód na to, że zawodzi. Prof. Georgia Witkin** wskazuje, że w tym wypadku nawet mężczyźni mogą przyjmować postawę obronną, odbierając kobiecy stres jako atak, że „coś robią źle”.
Kiedy spytasz teraz spiętego mężczyznę, co się stało, a on odpowie „nic”, możesz szukać w tych powyższych „nic”, którego sami panowie mogą nie dostrzegać.
Czytaj także:
Stres? Zły nastrój? Receptą może być aktywność fizyczna
* Józef Augustyn SJ, „Kwadrans szczerości. Wprowadzenie do modlitwy codziennego rachunku sumienia”, Kraków 2017
** Georgia Witkin, „Stres męski”, Poznań 2016