separateurCreated with Sketch.

Abp Ryś: „Wezmę miednicę i będę czekał”. Zaskakująca liturgia Wielkiego Czwartku

BISKUP RYŚ WIELKI CZWARTEK
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 30.03.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Pod koniec homilii arcybiskup łódzki skierował do wszystkich zebranych w świątyni zaproszenie, by jeśli zechcą, przystąpili do obrzędu mandatum, a on wszystkim chętnym umyje nogi.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Na nietypową propozycję arcybiskupa Rysia odpowiedziało ponad 40 osób: mężczyźni, kobiety i dzieci. Wcześniej podczas homilii metropolita łódzki wyjaśnił zgromadzonym sens swego pomysłu:

Ludzie są bardzo ciekawi tego znaku. Od trzech dni odbieramy telefony w kurii, co się będzie działo. Co się będzie działo? Za chwilę diakoni tu postawią ławki puste. Nie dzwoniłem nigdzie, żeby przyszło 12 mężczyzn, żeby siedli do umycia nóg. Nie wylosowałem nikogo, nie wytypowałem. Naprawdę nie.
Kiedy oni będą wynosić te ławki, ja zdejmę z siebie ornat, wezmę prześcieradło, wezmę miednicę i wezmę wodę w dzbanku. I będę czekał przy tych pustych ławkach. I kto chce przeżyć ten obrzęd, to niech wyjdzie, niech usiądzie, a ja mu te nogi umyję.
Nie chodzi o żaden teatr, chodzi o prosty znak. Wystarczy usiąść, zdjąć jednego buta, zdjąć skarpetkę. Chodzi o najprostszy znak. Ucieszyć się tym z całą pokorą, że Bóg Ci chce usłużyć. I że właściwie cała wiara na tym polega, że Jezus Chrystus klęka przed Tobą jako niewolnik i myje Ci nogi. Propozycja jest też dla księży, a jakże.

 

 

Źródło: archidiecezja.lodz.pl


BISKUP GRZEGORZ RYŚ
Czytaj także:
„Reprezentuję najlepszą firmę, bo trwa 2 tys. lat”. Abp Ryś na spotkaniu z ludźmi biznesu

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!