Pete Docter, człowiek, który stoi za takimi animacjami jak „Toy Story”, „Potwory i spółka” czy „Odlot”, przejmuje stery w Pixar. I otwarcie przyznaje, że jest chrześcijaninem.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Pixar Animation Studios, amerykańska wytwórnia filmów animowanych (od 2006 roku wchodząca w skład korporacji Disney), ma nowego dyrektora kreatywnego. Został nim Pete Docter. Decyzja zapadła po tym, jak John Lasseter, jego poprzednik, opuścił firmę z powodu oskarżeń o niestosowne zachowania.
Pete Docter: Skierujemy animacje na nowe tory
Docter pracował dla Pixar od czasów Toy Story (1995) i odegrał niemałą rolę w produkcjach tego studia. W ciągu następnych kilkunastu lat pracował nad kolejnymi hitami Pixara, takimi jak „Potwory i spółka” czy „Odlot”.
W oświadczeniu, które udostępnił „Christian Post”, Docter miał powiedzieć:
Jestem podekscytowany propozycją objęcia nowego stanowiska. Nie jest to coś, co przychodzi mi lekko. Tworzenie filmów w Pixar było moją obsesją, odkąd zacząłem tu pracować 28 lat temu.
Pete Docter dodał:
Mam to szczęście, że współpracuję z najbardziej utalentowanymi ludźmi na świecie i razem będziemy kierować animacje na nowe tory, wykorzystując najnowszą technologię do opowiadania historii, które – mamy nadzieję – zaskoczą i zachwycą publiczność na całym świecie.
Szef Pixara: Bóg pomaga w relacjach w pracy
Krótko przed premierą „Potworów i spółki” Pete Docter udzielił wywiadu, w którym otwarcie mówił o swojej wierze i o tym, jak wpływa ona na jego pracę:
Wiele lat temu, kiedy po raz pierwszy przemawiałem w kościele, byłem trochę zdenerwowany rozmową o chrześcijaństwie i mojej pracy. To się mogło nie kleić. Ale z biegiem lat – dla mnie coraz bardziej to się łączy. Proszę Boga o pomoc, i to zdecydowanie wpływa na to, co robię. Pomaga mi się uspokoić i skupić. Były chwile, kiedy za bardzo stresowałem się tym, co robiłem, a teraz po prostu robię krok do tyłu mówiąc: Boże, pomóż mi przez to przejść. Taka postawa naprawdę pomaga zachować właściwą perspektywę, nie tylko w stosunku do rzeczy i pracy, ale także w relacjach.
Na początku zatrudnia się ludzi, biorąc pod uwagę wyłącznie ich talent, ale w końcu pracownicy, którzy naprawdę daleko sięgają, okazują się dobrymi ludźmi. Są dobrzy we współpracy i myślę, że Bóg naprawdę pomaga w tych relacjach.
Nie wiadomo, jak nowy dyrektor kreatywny wpłynie na kolejne produkcje Pixara. Pete Docter nie wspominał nigdy, by myślał o przygotowaniu nawiązującej do chrześcijaństwa animacji, ale… kto wie?
https://www.youtube.com/watch?v=zatM_LInqBk
Czytaj także:
Nie znasz tych tytułów? Koniecznie to nadrób! 10 filmów religijnych, które trzeba znać
Czytaj także:
Agent 007 Pierce Brosnan: Modlitwa pomaga mi być ojcem, aktorem, człowiekiem