separateurCreated with Sketch.

Jak wyprowadzić z równowagi znajomych, którzy nie mają urlopu? Niepoważny poradnik ;)

CZEGO NIE ROBIĆ W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH PODCZAS WAKACJI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Znaczniki z lotniska, filmik z delfinem i challange „nogi czy parówki” - to rzeczy, których absolutnie nie może zabraknąć w tym lecie na twoim profilu społecznościowym.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Wreszcie przyszło lato i zbliża się twój wyczekiwany urlop. Wyjeżdżając, nie zapominaj o swoich znajomych, którzy zostają w domach i którzy wprost marzą, żebyś zasypał ich różnorodnymi zdjęciami z wakacji. Żeby uraczyć każdego tym, co lubi najbardziej, koniecznie skorzystaj z naszego poradnika!

A jeśli deszcz lajków po zastosowaniu się do naszych wskazówek, nie wiedzieć czemu, nie nadejdzie, posłuż się motywem deszczu! Znajomi w social mediach bywają po prostu empatyczni i nic nie pobudza ich do afirmowania postów bardziej niż brzydka pogoda na czyichś wakacjach ;)

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!