Nie było to łatwe. Kiedy Abby, która mieszka w Pensylwanii, dostała suknię, okazało się, że kreacja była w bardzo złym stanie. Potrzeba było 200 godzin pilnej pracy stylistki, aby przywrócić sukni dawną świetność.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Niemal wszystkie kobiety marzą o jedynej i wyjątkowej sukni ślubnej. Założonej pierwszy raz, zaprojektowanej i uszytej specjalnie na tę okazję… Ale nie każda panna młoda tak uważa.
Za tą dawną suknią ślubną kryje się piękna rodzinna opowieść. Inaczej niż większość, Abby Kingston nie marzyła o unikalnej kreacji na najpiękniejszy dzień swojego życia. Nie – wolała wybrać wspaniałą suknię odziedziczoną po kobietach z jej rodziny. W ten sposób zachowała ponad 120-letnią rodzinną tradycję – w tym czasie jedenaście panien młodych założyło do ślubu tę właśnie suknię.
Nie było to łatwe. Kiedy Abby, która mieszka w Pensylwanii, dostała suknię, okazało się, że kreacja była w bardzo złym stanie. Potrzeba było 200 godzin pilnej pracy stylistki, aby przywrócić sukni dawną świetność.
Poprzednia panna młoda powiedziała „tak” w tej sukni w 1991 roku. Potem, zgodnie z rodzinną tradycją, miała przechować strój ze wszystkimi koniecznymi środkami ostrożności, by później przekazać go następnemu pokoleniu.
Przez te 120 lat detale sukni były kilka razy nieznacznie modyfikowane. Od linii dekoltu po długości trenu, każda z panien młodych zostawiała ślad swojego gustu. Tak więc, koronki dodano w 1982 roku… Jeśli chodzi o Abby Kingston, nie chciała nic zmieniać, tylko przywrócić sukni blask godzien wspaniałej historii.
Zobacz najpiękniejsze suknie ślubne na przestrzeni wieków
Czytaj także:
Katarzyna Warnke, Gosia Baczyńska: Suknia ślubna powinna sprawić, by kobieta lśniła (FILM)
Czytaj także:
Chcesz mieć piękny ślub? Może skorzystasz z tych propozycji?